Ria Novosti cytuje słowa szefa PO. „Ukraińskie zboże może zagrozić polskim rolnikom” – pisze rosyjska propagandowa agencja informacyjna Ria Novosti, cytując wypowiedź szefa Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. W poniedziałek szef Platformy Obywatelskiej przebywał z wizytą w gospodarstwie rolnym na Dolnym Śląsku. Na briefingu polityk zwrócił uwagę na konkurencję produktów rolnych z Ukrainy. W jego ocenie tranzyt ukraińskiego zboża przez Polskę to „niespodziewana konkurencja” dla polskich rolników, która powinna ich niepokoić. <br><br> – Pierwszy sygnał, który otrzymałem, to także niepokój związany z niespodziewaną przecież konkurencją; na razie mówiliście o kukurydzy, ale <strong>generalnie także zboża, które płyną z Ukrainy.</strong> Jest wojna, jest blokada portów i coraz więcej transportów idzie z Ukrainy przez Polskę do innych krajów, ale, niestety, z punktu widzenia polskich rolników oznacza to, że część tych zbóż będzie sprzedawanych tutaj w Polsce po wyraźnie niższych cenach – powiedział Tusk. <BR><BR> Po tych słowach w sieci zawrzało. Pojawiły się komentarze, że szef PO podważa „kluczowy aspekt pomocy gospodarczej, na której tak zależy walczącej Ukrainie”. „No i zupełnym przypadkiem po raz nie wiem który jest to akurat działanie zbieżne z celami rosyjskiej machiny wojennej” – pisał dziennikarz Michał Rachoń. <br><br> <h2>Tusk cytowany przez rosyjską propagandę </h2> <br> <strong>Słowa Tuska o ukraińskim zbożu cytowała w poniedziałek wieczorem rosyjska agencja Ria Novosti</strong> (ta sama, która omawiała plan ludobójstwa Ukraińców; pisała o konieczności „deukrainizacji” oraz o tym, że „Ukraina nie może istnieć jako państwo narodowe”). „Donald Tusk mówi, że ukraińskie zboże może zagrozić polskim rolnikom” – podkreśla rosyjska propaganda. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Ich człowiek w Warszawie <a href="https://t.co/XmN0BmVs6E">https://t.co/XmN0BmVs6E</a></p>— Radosław Poszwiński �������� (@bogdan607) <a href="https://twitter.com/bogdan607/status/1534033466223886336?ref_src=twsrc%5Etfw">June 7, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Ria Novosti pisze, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę „Polska aktywnie uczestniczy w tranzycie zboża z Ukrainy przez swoje terytorium, ponieważ Ukraina stanęła w obliczu niemożności eksportu zboża drogą morską, w szczególności na Bliski Wschód i do Afryki Północnej”. <br><br> Ria pisze, że Tusk <strong>„obawia się, że część zboża przewożonego przez Polskę może zostać sprzedana w kraju”.</strong> <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">A tu już jawnie: Tusk przeciwko Ukrainie. Podważa sens polskiej pomocy w transporcie ukraińskiego zboża. <a href="https://t.co/Oxn0Q1V0Bl">https://t.co/Oxn0Q1V0Bl</a></p>— Olga Zielińska (@OlgaZielinska) <a href="https://twitter.com/OlgaZielinska/status/1533776924102770689?ref_src=twsrc%5Etfw">June 6, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">No kto by pomyślał, że wzbudzanie antyukraińskich sentymentów nie przejdzie w Rosji niezauważone... <a href="https://t.co/XIbchhD7h4">https://t.co/XIbchhD7h4</a></p>— Radosław Fogiel (@radekfogiel) <a href="https://twitter.com/radekfogiel/status/1534058220301459461?ref_src=twsrc%5Etfw">June 7, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script><h2>Ministerstwo rolnictwa o zbożu z Ukrainy </h2> <br> Ministerstwo rolnictwa w odpowiedzi na pytania portalu tvp.info o tranzyt ukraińskiego zboża przekazało, że 24 maja Rada UE ostatecznie zatwierdziła przyjęcie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady, który przewiduje zniesienie ceł w imporcie z Ukrainy. Oznaczać będzie m.in. zniesienie ceł bez ograniczeń kontyngentami taryfowymi w imporcie z Ukrainy towarów rolnych oraz zawieszenie systemu cen wejścia. <br><br> Resort wskazał, że <strong>Komisja Europejska zobowiązała się do ścisłego monitorowania wpływu tej regulacji z uwzględnieniem wielkości eksportu i importu unijnego, jak i unijnej produkcji.</strong> „W przypadku, gdyby import powodował lub groził spowodowaniem szkody dla unijnych, w tym polskich, producentów, istnieją prawne możliwości wprowadzenia przez UE środków ochronnych w imporcie z Ukrainy” – wskazuje resort. <br><br> Możliwości takie – precyzuje ministerstwo – wynikają zarówno z zasad Światowej Organizacji Handlu (której członkiem jest UE, w tym Polska, oraz Ukraina), jak i dodatkowo w samym rozporządzeniu przewidziano odrębny, specjalny mechanizm ochronny. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Art. 4 przyjętego rozporządzenia stanowi, że „w przypadku gdy produkt pochodzący z Ukrainy jest przywożony na warunkach, które powodują poważne trudności lub stwarzają zagrożenie wystąpienia poważnych trudności dla unijnych producentów produktów podobnych lub bezpośrednio konkurencyjnych, <strong>na taki produkt w dowolnym momencie mogą zostać ponownie wprowadzone cła, które w przeciwnym razie miałyby zastosowanie na podstawie Układu o stowarzyszeniu”.</strong> <br><br> Ponadto rozporządzenie zobowiązuje Komisję Europejską do przedstawienia pod koniec roku sprawozdania z funkcjonowania przewidzianych nim środków tymczasowych. <br><br> Ministerstwo wyjaśnia, że regulacja w sprawie zniesienia ceł importowych UE na produkty ukraińskie dotyczy produktów ukraińskich przeznaczonych na rynek UE. Nie dotyczy towarów będących w tranzycie i przeznaczonych na rynki innych krajów trzecich.