
– Zatwierdzenie polskiego KPO przez Komisję Europejską to sukces Polski i efekt kompromisu wokół zgłoszonego przez prezydenta projektu ustawy o Sądzie Najwyższym; prezydent wkroczył do gry, by zakończyć ten niepotrzebny spór – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
Czy możemy być pewni, że to już koniec przejść z KPO i Komisją Europejską? Na pewno nie – unijni biurokraci nie stali się z dnia na dzień...
zobacz więcej
Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy o wartości 35,4 mld euro – dokument wymagany, by kraj otrzymał środki z unijnego Funduszu Odbudowy po pandemii. Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen podkreśliła, że zatwierdzenie tego planu wiąże się z wyraźnymi zobowiązaniami – tzw. kamieniami milowymi – Polski w zakresie niezawisłości sądownictwa, które będą musiały zostać spełnione przed dokonaniem jakiejkolwiek faktycznej płatności.
– To sukces Polski i odstąpienie przez Komisję Europejską od używania KPO jako środka nacisku politycznego, ale przede wszystkim to efekt skutecznych działań prezydenta i kompromisu wokół zgłoszonego przez niego projektu ustawy o zmianach w Sądzie Najwyższym – skomentował te fakty Jakub Kumoch.
Pod koniec października zeszłego roku szefowa KE postawiła warunek, by w polskim KPO znalazło się zobowiązanie rządu m.in. do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.
Zobacz także: KPO: „Wypłata środków około września”
W ubiegłym tygodniu Sejm uchwalił zainicjowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN. Nowela przewiduje też procedurę „testu bezstronności i niezawisłości sędziego”. Nowelizacja została przyjęta z poprawkami przez Senat.
Szefowa KE Ursula von der Leyen przylatuje do Polski zatwierdzić Krajowy Plan Odbudowy dla naszego kraju. Nie wszystkim się to podoba. „Sojusznicy...
zobacz więcej
– Jestem przekonany, że ten niepotrzebny spór został zakończony. Podkreślam, że blokowanie funduszy było aktem politycznym. W pewnym momencie prezydent wkroczył do gry, aby zakończyć ten spór. Trwa rosyjska inwazja na Ukrainę i prezydent uznał, że inne spory mają być załagodzone – podkreślił minister.
– Prezydent bardzo często mówił, że jest rzeczą niemoralną utrzymywanie przez Komisję sporu z Polską, gdy Polska wzięła na siebie tak duży ciężar pomocy Ukrainie. Bardzo dobrze, że zwyciężył zdrowy rozsądek – ocenił Kumoch.
Wniosek Komisji trafi teraz do Rady UE, która ma cztery tygodnie na jego przyjęcie.
Unijny Fundusz Odbudowy ma przyczynić się do budowy silniejszej gospodarki UE w reakcji na kryzys wywołany pandemią Covid-19. Na 800 mld euro w ramach Funduszu składają się dotacje i pożyczki. Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
Pieniądze z Funduszu mają m.in wesprzeć dekarbonizację polskiej gospodarki, zwiększyć jej niezależność energetyczną, przyspieszyć cyfryzację gospodarki i wzmocnienie cyberodoporności, a także wesprzeć reformy w zakresie ochrony zdrowia i edukacji.