Finał sprawy Depp – Heard. Ława przysięgłych uznała aktorkę za winną

Ława przysięgłych w Wirginii orzekła, że aktorka Amber Heard zniesławiła byłego męża Johnny'ego Deppa. Tak zakończyła się szeroko komentowana, sześciotygodniowa sprawa sądowa, w trakcie której upubliczniono liczne i często szokujące dowody i zeznania, dobitnie przedstawiające zepsuty związek byłej hollywoodzkiej pary.

Siedmioosobowa ława przysięgłych uznała wprawdzie część aspektów kontrpozwu Heard przeciwko Deppowi, ale w zasadniczej sprawie wygrał aktor. Sąd zasądził Deppowi 15 mln dolarów odszkodowania od byłej żony. Amber Heard z kolei otrzyma 2 mln dolarów odszkodowania.

58-letni gwiazdor serii „Piraci z Karaibów” pozwał byłą żonę o 50 mln dolarów odszkodowania. Uzasadniał, że Amber Heard zniesławiła go, określając siebie jako „osobę publiczną będącą obrazem przemocy domowej” w artykule opublikowanym w popularnym amerykańskim piśmie.

Heard następnie wytoczyła Deppowi kontrpozew: twierdziła w nim, że aktor „oczernił” ją, gdy jego prawnik określił oskarżenia, jakie wytaczała publicznie przeciw Deppowi, jako „oszustwo”.

Depp-Heard. Jest wyrok sądu

Aktor stanowczo zaprzeczył, że kiedykolwiek uderzył Heard czy jakąkolwiek inną kobietę. Twierdził, że to właśnie ona była agresorem w ich związku.

– Ława przysięgłych zwróciła mi życie. Jestem naprawdę wdzięczny – stwierdził aktor w oświadczeniu opublikowanym przez jego rzecznika. Depp werdykt sądu oglądał z Londynu poprzez łącze internetowe.

– Najlepsze dopiero nadejdzie, a nowy rozdział w końcu się rozpoczął – dodał, kończąc łacińską frazą „Veritas numquam perit. Prawda nigdy nie ginie”.

Zobacz także: Johnny Depp w „Piratach z Karaibów”? Producent odpowiada

#amber heard #johnny depp #metoo #feminizm #sąd #usa #aktor #piraci z karaibów #gwiazdy filmowe #hollywood #przemoc domowa #zniesławienie