Serwisów, które szerzyły rosyjskie kłamstwa. Kilka tygodni temu na wniosek ABW zablokowanych zostało co najmniej kilkanaście serwisów, które szerzyły rosyjską propagandę w Polsce. – Zablokowanych zostało wiele portali, które jeden do jednego przekazywały nie tylko kremlowską propagandę, ale też kremlowskie fejki – komentował wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik. Media informowały, że kilka tygodni temu zablokowanych zostało kilkanaście serwisów szerzących rosyjską propagandę. Lista zablokowanych mediów internetowych jest niejawna. <br><br> Jak podał serwis Press, wśród zablokowanych znalazły się m.in. Pl.Sputniknews.com, Lenta.ru, Dziennik-polityczny.com, Myslpolska.info, Ria.ru, Rt.com, Ruptly.com, Wicipolskie.pl, Wolnemedia.net, Xportal.pl, Wrealu24.pl i Wrealu24.tv. <br><br> O zawieszenie działalności niektórych serwisów pytany był w Polskim Radiu 24 wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik. Stwierdził, że to pytanie powinno być skierowane do podmiotów wymienionych w prawie telekomunikacyjnym. <br><br> Wąsik przyznał, że zablokowanych zostało <strong>„wiele portali, które po prostu jeden do jednego przekazywały nie tylko kremlowską propagandę, ale też kremlowskie fejki”. </strong> <br><br> – Zostały zablokowane m.in. takie portale, które od momentu, kiedy pojawiły się w Polsce wojska amerykańskie, <strong>rozpowszechniały olbrzymią liczbę fejków na temat ich pobytu</strong> – komentował. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div>Tłumaczył, że jeden z takich portali opisywał historię „wyssaną z palca”. <br><br> – Zweryfikowaliśmy te doniesienia i okazały się nieprawdziwe. Pisano, że amerykański żołnierz zgwałcił polską dziewczynę i został odesłany do USA, by nie być sądzonym w Polsce – podawał. <br><br> – <strong>Wiem o tego typu portalach, które zostały zablokowane, całą procedurę przewiduje prawo telekomunikacyjne – mówił.</strong> <br><br> <h2>Wąsik: Mam nadzieję, że wojna otworzyła wielu osobom oczy</h2><br> Był też pytany, czy może dojść do zawieszenia nie tylko małych, ale i dużych mediów. Dziennikarz prowadzący rozmowę przypomniał tekst „Gazety Wyborczej” o migrantach na granicy polsko-białoruskiej, w którym „jeden do jednego przytaczano propagandę białoruskiej straży granicznej”. Wspomniał też o tekstach Onetu o „wadliwych” polskich karabinkach Grot. – Czy to także straszak na tych dużych? – pytał. <br><br> – Nie sądzę. My jesteśmy krajem wolności i wolności mediów. Wydaje mi się, że niektóre działające w Polsce media powinny wyciągnąć wnioski z tej wojny, żeby z ogromnym dystansem podchodzić do wszystkich nowości białoruskich czy rosyjskich mediów – zwrócił uwagę. <br><br> – <strong>Mam nadzieję, że wojna otworzyła wielu osobom w Polsce oczy</strong> – mówił.