
Tomasz Lis i wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska zadecydowali o natychmiastowym zakończeniu współpracy. Przyczyny nie zostały podane. Słowa wsparcia byłemu już redaktorowi naczelnemu „Newsweeka” przekazała Monika Olejnik. „Ludzie utalentowani bywają trudni, ambitni, wymagający” – pisze o Lisie.
We wtorek właściciel „Nesweeka” przekazał informację o rozstaniu się z redaktorem naczelnym tygodnika. Co więcej, Tomasz Lis przestał pełnić...
zobacz więcej
„Dziękuję Tomku! Znamy się od wielu, wielu lat. Czasami nie była to łatwa znajomość, ale zawsze szanowaliśmy się! Ludzie utalentowani bywają trudni, ambitni, wymagający. Są perfekcyjni i oczekują tego od innych” – napisała Monika Olejnik na Facebooku.
Wspomniała też pracę w Sejmie. „Pamiętam, jak wystawaliśmy na korytarzach sejmowych z mikrofonami, nocami, dniami. Nie dla kasy, polityka nas obchodziła” – twierdzi dziennikarka.
I podkreśla: „czuliśmy się odpowiedzialni za Polskę, za demokrację!”. „Robiliśmy razem wywiady prasowe i telewizyjne. Jesteś ważną częścią demokracji. Nikt nie odbierze Ci tego, że jesteś i będziesz jednym z najważniejszych dziennikarzy” – napisała Olejnik życząc Lisowi, żeby znalazł „miejsce w mediach”. „Nie może Ciebie zabraknąć w mediach!” – zakończyła swój wpis.