Tragiczny pożar domu pod Warszawą. Nie żyje pierwsza dama polskiej fantastyki

W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do pożaru domu letniskowego w Starych Załubicach (w gminie Radzymin). W płomieniach zginęła Maja Lidia Kossakowska, autorka książek fantasy, nazywana „pierwszą damą polskiej fantastyki”. Jej mąż Jarosław Grzędowicz nie odniósł obrażeń.

O akcji straży pożarnej informował portal wwl112.pl.

„Kiedy ratownicy dotarli w wąską, zalesioną aleję, drewniano–murowany dom letniskowy był już cały objęty ogniem. Rozpoczęła się akcja gaśnicza. Wokół biegał zdenerwowany, niegroźnie ranny mężczyzna i krzyczał, że w środku znajduje się jego żona, której nie udało się wydostać z płomieni. Jednak wejście do palącego się budynku było niemożliwe z uwagi na zagrożenie życia strażaków. Po kilkudziesięciu minutach udało się opanować żywioł i przeszukać pogorzelisko. Niestety w jednym z pomieszczeń leżały spalone zwłoki 50-letniej kobiety. Przybyły na miejsce lekarz mógł tylko stwierdzić zgon” – czytamy.

Według Łukasza M. Wiśniewskiego, autora opowiadań fantasy, w płomieniach zginęła Maja Lidia Kossakowska. Jej najbardziej znana powieść „Siewca Wiatru” została wydana w 2004 roku.

Informację o jej śmierci potwierdziła także Nowa Fantastyka.



Kossakowskiej towarzyszył jej mąż, Jarosław Grzędowicz. To jeden z najbardziej znanych pisarzy fantasy, autor cyklu „Pan Lodowego Ogrodu” czy bestesellerowej powieści „Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy”.

Grzędowicz nie odniósł poważniejszych obrażeń.

#jarosław grzędowicz #maja lidia kossakowska #pisarz #fantasy #pożar