Staramy się pomóc, a kiedy nie można, to przynajmniej nie przeszkadzać – powiedział w czwartek lider PO Donald Tusk, odnosząc się do kwestii odblokowania pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy dla Polski. W styczniu 2016 roku poparł natomiast decyzję KE odnośnie wszczęcia procedury ochrony praworządności wobec Polski. – Wiem, że Komisja działała w dobrej wierze, nie mam co do tego żadnych wątpliwości – stwierdził wówczas Tusk.
Co Donald Tusk myśli o Armii Czerwonej i „wyzwoleniu”, które miało miejsce w 1945 roku? Przypominamy słowa byłego premiera wypowiedziane 1 września...
zobacz więcej
Frans Timmermans, pierwszy wiceprzewodniczący KE 13 stycznia 2016 roku na konferencji prasowej po debacie Komisji na temat sytuacji w Polsce poinformował, że Komisja zdecydowała się wszcząć wobec Polski pierwszy etap procedury dotyczącej ochrony państwa prawa.
– Jak już powiedziałem kilka dni temu, również w Parlamencie Europejskim na spotkaniu z przedstawicielami grup politycznych, Unia Europejska ma prawo i obowiązek angażować się w otwarty i szczery dialog z władzami każdego z krajów członkowskich Unii Europejskiej, jeżeli praworządność w danym kraju może być zagrożona – powiedział 19 stycznia 2016 roku Donald Tusk, pełniący wtedy funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej.
Zobacz także: Zamieszanie ws. KPO. „Tuska zdradzili. Dostał informacje za późno”
Tu, na tym niebie, leciał wczoraj samolot z rosyjski paliwem nuklearnym dla tej rosyjsko-węgierskiej elektrowni jądrowej na Węgrzech (…), dla...
zobacz więcej
– Komisja Europejska podjęła tę decyzje i jestem absolutnie pewien, że to jest decyzja optymalna, którą w pełni popieram bez jakichkolwiek wątpliwości i wahań. Nie chodzi tutaj o to, żeby szukać jakiegokolwiek konfliktu pomiędzy instytucjami. W tym przypadku nie ma to najmniejszego sensu – ocenił wówczas decyzję KE o zastosowaniu wobec naszego kraju tzw. mechanizmu kontroli praworządności.