
Francuskie władze dotąd broniły się przed łamaniem unijnych sankcji na dostawy broni do Rosji, jednak najnowsze informacje wskazują na to, że podzespoły znad Sekwany są powszechne w broni wykorzystywanej do wojny na Ukrainie. Ukraiński youtuber Pasza Kaszczuk opublikował film, na którym pokazuje demontaż części rosyjskiego drona Orlan-10, wyposażonego w kamerę termowizyjną z matrycą francuskiej firmy Lynred. Co ciekawe, broń wyprodukowano w lutym 2022 r.
W powietrzu spędził cztery godziny, z czego ponad dwie na tworzeniu podniebnego przesłania. Efekt? Mówi o tym cały świat. Polski pilot nad naszymi...
zobacz więcej
Czytaj więcej w raporcie: Wojna na Ukrainie
Przypomnijmy – Unia Europejska po ataku Rosji na Krym wprowadziła (w 2014 roku) embargo na sprzedaż broni dla Federacji Rosyjskiej. Francuzi niespecjalnie przejmowali się jednak sankcjami. W marcu ujawniono, że Paryż nadal handlował z Władimirem Putinem, choć nie tylko.
„Polska bez najmniejszych wątpliwości należy do najlepszych przyjaciół i sojuszników Ukrainy. Wsparcie waszego kraju jest czymś wyjątkowym, a...
zobacz więcej
Pasza Kaszczuk, twórca projektu infocar.ua oraz youtubowego kanału o tej samej nazwie, na nagraniu zaprezentował demontaż elementów drona. Zwraca przy tym uwagę na kilka istotnych rzeczy, jak choćby lepsza jakość montażu w porównaniu z poprzednimi zestrzelonymi Orlan-10.
„Ma ona certyfikat zgodności z normami wojskowymi MIL883, co pozwala na pracę w zakresie temperatur od -40 do +85 stopni Celsjusza i jest objęta 10-letnią gwarancją” – opisuje serwis gagadget.com. Francuski podzespół umożliwia wykrycie człowieka z odległości 700 metrów.Russian Orlan-10 with a French manufactured Lynred PICO 640 gen 2 thermal sensor, reportedly manufactured in February of 2022. pic.twitter.com/qmJPs18Kym
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) May 18, 2022