
Do żadnej sprzedaży Lotosu nie doszło. Premier Donald Tusk to zablokował. Notatka sprzed 10 lat nie wytrzymuje zderzenia z faktami – twierdzi wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak, który powielił fake news Borysa Budki. Jakie są fakty? Kiedy rządziła koalicja PO-PSL (a Siemoniak był ministrem obrony narodowej), posłowie Platformy chcieli odrzucić obywatelski projekt ustawy sprzeciwiającej się sprzedaży Grupy Lotos.
Zamiast się ekscytować notatką, lepiej weźcie przykład z naszego rządu i odwołajcie wyprzedaż polskiego majątku – napisał na Twitterze rzecznik...
zobacz więcej
W poniedziałek „Super Express” i radio RMF FM podały, że rząd Platformy Obywatelskiej dopuścił w 2011 roku rosyjskie firmy do prywatyzacji Lotosu. Odbyło się to tydzień po wygranych przez PO wyborach parlamentarnych.
Media ujawniły też odtajnioną notatkę ówczesnego ministra skarbu Aleksandra Grada. Z dokumentu wynika, że wśród trzech firm, które zostały dopuszczone do procesu sprzedaży, były: rosyjska spółka OJSC TNK-BP, węgierski MOL oraz holenderska Mercuria Energy, której rosyjscy akcjonariusze działali wcześniej w Polsce jako J&S.
– Potwierdziło się to, o czym mówimy od dawna – rząd Donalda Tuska zakładał oddanie całkowitej kontroli nad rafinerią w Gdańsku. To działania wbrew polskiej racji stanu. W trakcie trudnych negocjacji z Komisją Europejską od samego początku mówiliśmy, że zachowanie kontroli nad rafinerią jest priorytetem. I to nam się udało – komentował treść ujawnionej notatki szef Orlenu Daniel Obajtek.
W 2012 r. posłowie rządzącej wóczas koalicji PO-PSL chcieli odrzucić obywatelski projekt ustawy sprzeciwiającej się sprzedaży Grupy Lotos....
zobacz więcej
O treść notatki pytany był w Polskim Radiu wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak.
– Do żadnej sprzedaży Lotosu nie doszło. Premier Donald Tusk to zablokował, żadna decyzja nie została podjęta, a Lotos sprzedaje właśnie rząd PiS – mówił.
W jego ocenie „próba przywołania notatki sprzed 10 lat, gdzie różne warianty są rozważane, nie wytrzymuje zderzenia z faktami: nie nastąpiła sprzedaż Lotosu wtedy nikomu, a Lotos sprzedaj rząd PiS m.in. węgierskiej firmie, a wiadomo, jak silnie Węgry są powiązane z rosyjskim biznesem energetycznym – mówił.
– Notatka pokazuje, że były trzy firmy były zainteresowane zakupem Lotosu. Do niczego nie doszło. Jestem przeciwnikiem gry notatkami. Jest tak, że urzędnicy informują swoich przełożonych o różnych wariantach – komentował Siemoniak.