
Prezydent Estonii Alar Karis podkreślił, że jedynym scenariuszem końca wojny, który bierze pod uwagę, jest zwycięstwo Ukrainy. – Nie wyobrażam sobie wygranej Rosji w tej wojnie – mówił w wywiadzie dla Radia Wnet. – Potrzebujemy w Europie lidera; może to być polski prezydent – oświadczył.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz nie oczekuje, że wojna na Ukrainie skończy się w najbliższej przyszłości, a wręcz obawia się pogorszenia sytuacji. –...
zobacz więcej
Prezydent Estonii podkreślił, że jeśli chodzi o inwazję rosyjską na Ukrainę, bierze pod uwagę tylko zwycięstwo napadniętego kraju. – Koniec tej wojny powinien być taki, że Ukraińcy odzyskają swoją ziemię. (...) Nie wyobrażam sobie wygranej Rosji – powiedział.
Zdaniem Karisa na koniec wojny powinien pojawić się traktat pokojowy.
– Musi być traktat, ale nie widzę, żeby Putin chciał podpisać cokolwiek w tym momencie, bo wojna wciąż trwa, a on nie chce tej wojny zakończyć, więc musimy czekać. Może to zmierza w kierunku zmiany reżimu w Rosji, ale to coś, czego nie potrafimy teraz przewidzieć – dodał.
Prezydent Estonii zwracał uwagę, jak ważne jest wspieranie Ukrainy humanitarnie i militarnie.
Nie ma sensu rozmawiać z Władimirem Putinem, jeśli naprawdę chcemy, by zrozumiał, że jest odizolowany – powiedziała premier Estonii Kaja Kallas,...
zobacz więcej
Karis mówił, że Polska bardzo wspiera Ukrainę, ale robi to też Estonia.
– Otworzyliśmy nasze drzwi i serca. Tu także bardzo wielu wolontariuszy pracuje, żeby wspierać Ukrainę. Ale również wsparcie militarne jest istotne. To coś, o co prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski cały czas prosi. Zaczęliśmy dawać im javeliny, pociski przeciwpancerne, zanim zaczęła się ta faza wojny. Łącznie to około jednej trzeciej naszego budżetu obronnego – powiedział prezydent Estonii.
Szwecja i Finlandia nie zgodziły się na turecki warunek wydania 33 osób powiązanych z kurdyjskimi bojownikami i opozycjonistą Fethullahem Gulenem....
zobacz więcej
W kontekście pomocy prezydent Estonii wspomniał także swoje wizyty w Kijowie.
– Niektórzy z prezydentów byli tam dwa razy, zanim zaczęła się wojna. Trzy tygodnie temu pojechaliśmy tam razem (z prezydentami Polski, Łotwy i Litwy), żeby znowu odwiedzić prezydenta (Ukrainy) i żeby ujrzeć na własne oczy te wszystkie okropności, które można zobaczyć między innymi na przedmieściach Kijowa. Ten wyjazd miał na celu zobaczenie się z prezydentem Zełenskim, porozmawianie z nim, wsparcie go, wsparcie Ukraińców. Ale chodziło też o świadectwo zbrodni przeciwko ludzkości, cywilom, kobietom i dzieciom – dodał.
Władimir Putin podejmując decyzję o inwazji militarnej na Ukrainę głównie opierał się na raportach przekazywanych przez Federalną Służbę...
zobacz więcej
Podkreślił też ważną rolę Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Potrzebujemy stałej obecności jednostek NATO tutaj na wschodniej flance. Niezależnie od tego, czy Finlandia i Szwecja wstąpią do NATO – wskazał.
Alar Karis zwrócił uwagę na wkład militarny, jaki mogą wnieść do NATO oba kraje.
– Zwłaszcza Finlandia jest całkiem dobrze wyposażona pod względem wojskowym. I była naszym dobrym partnerem, podobnie jak Polska, dobrym sojusznikiem w różnych manewrach wojskowych w Estonii, takich jak Wiosenna Burza i innych – podkreślił.
Jak dodał, kraje bałtyckie niezależnie zwiększają środki na obronność.
– Próbujemy zwiększyć nasz budżet wojskowy, już go zwiększyliśmy. Plan jest, żeby było to 2,5 procent na cele wojskowe w najbliższych latach. Litwa już podjęła tę decyzję, że będzie to 2,5 procent budżetu – tłumaczył prezydent Estonii.
Kreml demonstracyjnie karze dowódców rosyjskich sił okupacyjnych za klęskę na Ukrainie – twierdzi wywiad wojskowy Ukrainy. Podkreśla, że od...
zobacz więcej
– Niedawno odwiedziłem północno-wschodnią część Estonii, gdzie mieszkają głównie osoby rosyjskojęzyczne. Podobnie w Tallinnie odwiedziłem kilka szkół i rozmawiałem z ludźmi w Narwie. W Narwie jest około 90 proc. rosyjskojęzycznych obywateli. Wytłumaczyłem im nasze stanowisko – poinformował prezydent.
Dodał, że według badań jest 18 proc. osób rosyjskojęzycznych, które naprawdę ufają rosyjskiej telewizji i temu, co mówi Putin. Reszta albo wciąż się waha, albo popiera Estonię i Unię Europejską – zaznaczył.
Prezydent Estonii mówił, że kładzie nacisk na likwidację rosyjskiej propagandy.
– Zamknęliśmy niektóre kanały medialne, które były kanałami propagandowymi i coraz więcej ludzi zaczyna oglądać estońską telewizję po rosyjsku. Mamy specjalne programy. Zwiększyliśmy także budżet tych programów, w tym nadawców prywatnych, więc sytuacja ulega zmianie. Oczywiście, jest to trudne do zrozumienia dla starszych ludzi, którzy trwają wciąż w tęsknocie za sowietami. Ale młodsze pokolenie... Oglądamy inne media i rozumiemy, co się dzieje na świecie. Zatem, sytuacja się zmienia. Może wolno, ale na pewno – zaznaczył.
Alar Karis mówił też o skuteczności rosyjskiej propagandy. Trzeba powiedzieć uczciwie, że rosyjska propaganda jest dobra. Zwłaszcza ta skierowana do Rosjan w Rosji . Pracowali nad tym od dziesięcioleci. Jest więc ciężko. Trzeba być odpornym – przyznał.
Rosja chciała osłabić Unię Europejską i NATO, ale poprzez agresję na Ukrainę osiągnęła dokładne tego przeciwieństwo; UE i NATO są bardziej...
zobacz więcej
Według prezydenta Estonii pandemia koronawirusa, a teraz zbrojna agresja Rosji przeciwko Ukrainie pokazały, że zachód potrzebuje jedności. Jego zdaniem brakuje jednak odpowiedniego lidera w Europie, także takiego, który mógłby przybliżać rację europejską Stanom Zjednoczonym.
– Mamy od niedawna nowego kanclerza Niemiec. Podobnie z prezydentem Francji. Szukamy teraz w Europie lidera. Bo patrząc z amerykańskiej perspektywy, jeśli chcą zadzwonić do Europy, to do kogo zadzwonią? Potrzebujemy w Europie lidera. Zobaczymy, kto będzie liderem, bo musi być to ktoś z dużego państwa. Może to być też prezydent Polski. Zobaczymy – powiedział Alar Karis w Radiu Wnet.
Prezydent został też zapytany, co to znaczy być Estończykiem.
– Co to znaczy być Estończykiem? Cóż, to ciężkie pytanie. Jestem Estończykiem, więc nie muszę być Estończykiem. Myślę, że główne zadanie to zachowywać nasz język, kulturę, być częścią Europy i świata – odpowiedział Karis.