Bierze zaliczki i kontakt się urywa – tak działa firma budowlana Mateusza D. z okolic Gorzowa Wlkp. Niektórzy poszkodowanych stracili prawie 150 tys. zł. Przedsiębiorca zapewnia, że jest uczciwy, a zarzuty są pomówieniami. Tymczasem do prokuratury zgłosiło się już kilkunastu poszkodowanych – informuje TVP3 Gorzów.
Zielonogórscy policjanci służby patrolowej zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy na jednym z osiedli próbowali ukraść katalizator z...
zobacz więcej
Państwo Odziomkowie znaleźli wykonawcę swojego domu marzeń w internecie. Firma Mateusza D. miała wykonać wszystko: od załatwienia formalności urzędowych, po zakup materiałów budowlanych i budowę budynku do stanu deweloperskiego. Rodzina wpłaciła przedsiębiorcy 140 tys. zł zaliczki.
Ostatecznie firma Mateusza D. wymieniła grunt pod budowę domu, ale zostało to źle zrobione. Rodzina więc zerwała współpracę z tym budowlańcem i prace kontynuował inny wykonawca. Mateusz D. zaczął straszyć ich sądem, ale to Odziomkowie zaskarżyli Mateusza D. i liczą, że odzyskają zainwestowane pieniądze.
Wśród innych poszkodowanych jest Robert Cecot i jego żona Agnieszka. Wpłacili zaliczkowo Mateuszowi D. 18 tys. zł. Podobnie jak w przypadku innych rodzin, wszystko miało być wykonane kompleksowo. Ich dom miał być gotowy w marcu. Do dzisiaj nic nie zostało zrobione.