To już dziś. Od godzinie 21 rozpocznie się w Turynie finał Eurowizji. Polskę reprezentować będzie Krystian Ochman, który wykona piosenkę River. Polak jest typowany jako jeden z faworytów do zwycięstwa. – Nie myślę o tym, które zajmę miejsce – powiedział w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP Info wokalista.
Ochman jest najlepszym piosenkarzem; ma najlepszy głos ze wszystkich – powiedział portalowi tvp.info Juan M. Fernández, dziennikarz portalu „El...
zobacz więcej
Pytany o tremę przed występem Ochman stwierdził, że chce „po prostu dobrze wypaść na scenie”.
– O faworytach mówią bukmacherzy, a oni nie zawsze się znają. Co ma być to będzie, mam nadzieję, że wypadnę dobrze na scenie – mówił.
Zapytany o to, kto w jego odczuciu jest faworytem konkursu, odpowiedział, że „wszyscy konkurenci są wspaniali”. – Nie ma między nimi rywalizacji. Gdybym miał wybierać, to oddałbym swój głos Ukrainie – dodał.
Swój start w Eurowizji nazwał spełnieniem marzeń. – Zawsze marzyłem o tym, żeby śpiewać. Muzyka była obecna w moim życiu od zawsze, a od trzeciej klasy liceum zacząłem ją traktować jeszcze poważniej – zdradził.