
Kobieta i dziecko zostały ranne w wypadku, do którego doszło w piątek w al. Niepodległości w Sopocie. Kierujący wjeżdżając na parking przy markecie potrącił pieszą z dzieckiem na rękach. Zatrzymał się dopiero na drewnianej ścianie.
Zaginioną w okolicach Prażmowa nastolatkę po kilkunastu minutach odnalazł policyjny pies Laner. Dziewczynce nic się nie stało, a czworonożny...
zobacz więcej
Jak przekazała oficer prasowa KMP w Sopocie asp. szt. Lucyna Rekowska, do wypadku doszło na al. Niepodległości na wysokości posesji 701 i 703 ok. godz. 9.
– Wstępnie ustalono, że jadący w stronę Gdyni kierujący oplem z nieustalonych jak dotąd przyczyn zjechał z jezdni, przejechał zatoczkę oraz chodnik i wjechał na parking sklepowy, gdzie potrącił kobietę z dzieckiem na rękach – relacjonowała Rekowska.
Kierujący 50-latek po uderzeniu kobiety z dzieckiem wjechał na teren sąsiedniej posesji, wyłamując przy tym stalowe przęsło płotu.
– Następnie kierujący przejechał kolejne kilka metrów, niszcząc klomb i zatrzymując się przy drewnianej ściance – tłumaczyła oficer prasowa.
39-letnia kobieta z poważnymi obrażeniami i półroczne dziecko zostały przewiezione do szpitala. Kierowca był trzeźwy. Mężczyzna został przewieziony do placówki medycznej, gdzie zostanie pobrana jego krew do dalszych badań – wskazała Rekowska. Na miejscu pracują policjanci, którzy starają się wyjaśnić okoliczności zdarzenia.