W odtajnionej niedawno notatce z 2008 r. polscy dyplomaci wojskowi w Moskwie pisali, że „zupełnie niekontrolowanym czynnikiem są wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego, które niekiedy stają się powodem poważnego rozdrażnienia Moskwy”. Dyplomaci proponowali też rozwiązanie: „kontrświadczenie Donalda Tuska albo półformalne sygnały MSZ i rządu”. To konsekwencja polityki, którą pod koniec 2007 r. rozpoczął rząd Tuska – ocenia w programie „#Jedziemy” Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.
Dzisiaj, czyli 8 maja świętujemy w Polsce Dzień Zwycięstwa. Data nawiązuje do podpisania aktu kapitulacji przez III Rzeszę równo 77 lat temu....
zobacz więcej
Kilka tygodni temu odtajniona została notatka, która powstała w 2008 r., a którą wojskowi polscy dyplomaci wysłali z Moskwy do Ministerstwa Obrony Narodowej. W notatce czytamy o tym, w jaki sposób Rosjanie patrzyli wówczas na to, co działo się w Polsce.
„Dla polskiej strony konieczne jest kontynuowanie istniejącej pozytywnej retoryki, choć w tej akurat kwestii zupełnie niekontrolowanym czynnikiem są wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego, które niekiedy stają się powodem poważnego rozdrażnienia Moskwy. W celu ich neutralizacji możliwe byłoby na przykład kontrświadczenie Donalda Tuska albo półformalne sygnały ze strony MSZ i rządu, że nie będą się podobnymi wypowiedziami kierować” – czytamy w ujawnionej notatce polskich dyplomatów.
To jeden z wielu bardzo ciekawych dokumentów, które poznaliśmy dzięki publikacji raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego w sprawie Smoleńska 10 sierpnia 2021r.
— michal.rachon (@michalrachon) May 9, 2022
Po tym, jak Rafał Trzaskowski zaatakował Ministerstwo Spraw Zagranicznych odnosząc się do uroczystości planowanych w stolicy przez rosyjską...
zobacz więcej
Zdaniem wiceministra kultury to konsekwencja polityki, którą pod koniec 2007 r. rozpoczął rząd Tuska.
– Pamiętam wywiad z 2014 r. Tuska, kiedy on podsumowywał siedem lat swoich rządów. W kontekście polityki zagranicznej powiedział wprost: jeśli chodzi o politykę wschodnią, robimy od samego początku dokładnie odwrotnie, prowadzimy odwrotną politykę w stosunku do tej, którą prowadzili Lech Kaczyński i Jarosław Kaczyński i jego obóz polityczny – komentował Sellin.
I kontynuował: „Ta odwrotność oznaczała, że robimy reset, robimy ocieplenie z Rosją, nawiązujemy współpracę energetyczną i uzależniamy Polskę od rosyjskiego gazu”. Mówił też o „dziwnej współpracy wojskowej, która pogłębiła się po katastrofie smoleńskiej”.
– Ekipa Tuska działała inaczej. W dużej mierze z powodu wyczuwania tego, czego oczekują od Polski Niemcy – żeby zachowywała się podobnie jak Berlin w stosunku do Rosji, czyli bliska współpraca gospodarcza i na końcu jakiś podział stref wpływów między Niemcami w Europie Wschodniej – dodał Sellin.
W programie „#Jedziemy” Michał Rachoń opublikował też fragmenty przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które – nawiązując do treści ujawnionej notatki – mogły „powodować rozdrażnienie Moskwy”.