Pismo zostało spreparowane, ale rosyjska propaganda już ma używanie. W mediach społecznościowych popularnością i zainteresowaniem internautów cieszy się skan rzekomego rozkazu szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego datowana na 27 kwietnia. Dokument wykorzystują też rosyjskie media, pismo sugeruje bowiem, że Polska jest gotowa do wysłania wojsk na zachodnią Ukrainę. To fake news – teza jest nieprawdziwa, a pismo spreparowane. Sprawę komentuje rzecznik prasowa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Joanna Klejszmit. Dowodem mającym uwiarygadniać tezę uderzającą w polsko-ukraińskie relacje jest zdjęcie rzekomego rozkazu Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego z 27 kwietnia br., w którym <Strong>gen. Jarosław Mika miał nakazać postawienie w stan pełnej gotowości bojowej trzech batalionów desantowych przy granicy z Ukrainą – celem polskich oddziałów miałoby być przejęcie kontroli nad strategicznymi obiektami w obwodzie lwowskim i wołyńskim</strong>. <br><Br> <H2>Sztab Generalny WP: To celowa dezinformacja</h2><Br> Na sprawę zwraca uwagę serwis Fake Hunter, który o wyjaśnienia zwrócił się do służby prasowej Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Jego rzeczniczka płk Joanna Klejszmit stanowczo zdementowała te informacje, wskazując wprost, że to celowe działania dezinformacyjne. <br><Br> – Rozpowszechniana w mediach społecznościowych wiadomość, dotycząca rzekomego rozkazu wydanego 27 kwietnia br. przez szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego jest nieprawdziwa. Odbiorców wprowadza w błąd zarówno treść, jak i użyte zdjęcie publikowanego dokumentu. To celowe działania dezinformacyjne – zaznaczyła płk Klejszmit. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> <H2>Fake news na pierwszy rzut wprawnego oka</h2>Rzeczniczka zauważyła m.in., że <strong>załączone pismo zostało spreparowane na innym papierze niż ten, którym posługuje się Sztab Generalny WP</strong>. <br><Br> Pułkownik wyjaśniła, że tego typu praktyki od dawna stanowią narzędzie do osiągania celów zarówno politycznych jak i militarnych. Jak podkreśliła, wraz z rozwojem mediów elektronicznych, częstotliwość ich stosowania oraz zasięgi znacznie wzrosły. <br><Br> <strong>– Od wielu miesięcy Sztab Generalny Wojska Polskiego podejmuje działania w celu budowania świadomości na temat zagrożeń płynących ze środowiska informacyjnego i pomocy w ich zwalczaniu, a także apeluje o korzystanie z wiarygodnych źródeł informacji i weryfikowanie ich przed udostępnianiem lub publikacją – dodała płk Klejszmit</strong>. <br><br><center> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/8/6/a/86ae43f5e26b106c710d26ebe7cbd1c01651775422782.jpg" width="70%" /></center><br> <h2>Tak powstała przeróbka rozkazu</h2><br> Serwis fakenews.pl wskazywał z kolei, że wspominany w rozkazie gen. Grzegorz Grodzki od początku kwietnia przestał pełnić służbę, a oryginalny rozkaz, z którego powstała przeróbka, dotyczył szczepień na COVID-19 <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Nie, to nie jest prawdziwy tekst rozkazu Sztabu Generalnego WP. W tle widać grafikę Ministerstwa Obrony <a href="https://twitter.com/hashtag/Ukraina?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#Ukraina</a>, gen. Grodzki od początku kwietnia przestał pełnić służbę, a oryginalny rozkaz, z którego powstała przeróbka, dotyczył szczepień na <a href="https://twitter.com/hashtag/COVID19?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#COVID19</a> <a href="https://t.co/xKxNihlsTS">pic.twitter.com/xKxNihlsTS</a></p>— Fakenews.pl (@fakenews_pl) <a href="https://twitter.com/fakenews_pl/status/1521789347602829313?ref_src=twsrc%5Etfw">May 4, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> <H2>Aneksja zachodniej Ukrainy? Podobne kłamstwa Rosja propaguje od lat</h2><Br> To nie pierwszy raz, kiedy strona rosyjska sugeruje, że Polska chce zająć część zachodniej Ukrainy. O rosyjskiej dezinformacji w tym zakresie wspomniał niedawno także rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">❗️Fałszywy rozkaz polskiego Sztabu Generalnego <a href="https://twitter.com/SztabGenWP?ref_src=twsrc%5Etfw">@SztabGenWP</a> o przygotowaniu do zabezpieczenia infrastruktury obwodów Lwowskiego i Wołyńskiego Ukrainy<br><br>Nie powielaj spreparowanych materiałów służących prowadzeniu operacji dezinformacyjnych<br><br>Nie daj się oszukać, weryfikuj informacje <a href="https://t.co/S5Dkxyllsh">pic.twitter.com/S5Dkxyllsh</a></p>— Disinfo Digest (@Disinfo_Digest) <a href="https://twitter.com/Disinfo_Digest/status/1521778423437344768?ref_src=twsrc%5Etfw">May 4, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Zauważył, że „kłamstwa dotyczące rzekomych planów ataku Polski na zachodnią Ukrainę są powtarzane od kilku lat”. Podkreślił przy tym, że „w sposób szczególny kampania została zintensyfikowana po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. W oczernianie Polski włączają się najwyżsi urzędnicy Kremla”. <br><br> „Celem działań rosyjskiej propagandy jest wzbudzenie nieufności między Ukrainą i Polską, rozbijanie współpracy PL-UA, ukazywanie Zachodu jako podmiotu agresywnego wobec Rosji, zaś Polski jako »podżegacza wojennego«, który eskaluje napięcia, a nawet zagraża pokojowi w Europie” – dodał Żaryn. <br><BR> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/58905700/dezinformacja-nt-ukraincow-na-instagramie-konta-krakowonline-i-innych-miast-sa-zwiazane-z-rosja-i-powielaja-kremlowska-propagande-uwaga-na-dezinformacje" target="_blank">Fala dezinformacji w polskim internecie atakuje Ukraińców. Jak po sznurku do Putina</a></b>