
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zabronił kibicom Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa wnoszenia na Stadion Narodowy klubowych flag większych niż 2m x 1,5m. Oznaczało to także zakaz prezentowania tzw. sektorówek. Fani, którzy mimo decyzji polityka PO przyjechali do stolicy z takimi barwami, nie zostali wpuszczenia na stadion. Internet zalała fala zdjęć i komentarzy. „Dla kogo ten Puchar Polski jest rozgrywany?” – pytają.
Polska wprowadziła sankcje na rosyjskich oligarchów i ich interesy, a Rosja zakręciła Polsce kurek z gazem. Gazu nam jednak nie brakuje, tylko...
zobacz więcej
„Grupa kilku tysięcy kibiców Lecha stoi pod Stadionem Narodowym, bo po decyzji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - nie mogą wejść na stadion z oprawą. O ile między kibicami Lecha a Rakowa nie ma napięć - o tyle - jak informuje »Dziennik Bałtycki« - do Warszawy jedzie grupa Lechii Gdańsk, która z kibicami Lecha ma »kosę«. Jak tak dalej kibice nie będą wpuszczani na stadion to obie grupy spotkają się pod stadionem….” – alarmował w poniedziałek na Twitterze dziennikarz Wojciech Wybranowski.
Mijały kolejne godziny, a sytuacja się nie zmieniała. Władze Warszawy nie zgodziły się, by kibice wnieśli na stadion flagi, które prezentują zwyczajowo na każdym meczu ligowym.
Tysiące fanów zdecydowało, że w ramach protestu nie wejdą na stadion.
Internet zalewają setki zdjęć sympatyków klubu z Poznania, którzy siedzą na trawnikach w centrum Warszawy. Wielu z nich skanduje niecenzuralne hasła pod adresem polityka Platformy Obywatelskiej.
Mecz na PGE Narodowym w Warszawie rozpoczął się o godz. 16.
Nie tak to powinno wyglądać... #PucharPolski #LPORCZ #Puchar1000Druzyn pic.twitter.com/CcD3rK93Ne
— TVP SPORT (@sport_tvppl) May 2, 2022
Piłka nożna dla kibiców!#PucharPolski pic.twitter.com/qP42Hmj0DJ
— Avanti (@Avanti_1989) May 2, 2022
Tak wyglądają okolice Stadionu Narodowego w trakcie Pucharu Polski.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) May 2, 2022
Kibice @LechPoznan w wiekszości nie weszli na Puchar, bo władze Warszawy @trzaskowski_ wprowadzily zakaz wnoszenia opraw meczowych i flag.
Zdjęcie @mwantola , dziennikarka @gl_wielkopolski została z kibicami pic.twitter.com/sAwreZITh5
Dziś piłkarskie święto. Finał Pucharu Polski. Oczywiście Rafał Trzaskowski nie byłby sobą, gdyby tego nie popsuł i nie wpuścił kibiców na stadion. Żenujące zachowanie prezydenta Warszawy. Wstyd. pic.twitter.com/9IZvR9Ub8D
— Tomasz Kalinowski (@kalinowski__) May 2, 2022
5 minuta meczu. Kibiców Lecha więcej przed stadionem niż na nim. "Kulesza co to za finał" niesie się z trybun. pic.twitter.com/4CO25ZYRFX
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) May 2, 2022
Kiedyś Tusk, teraz Trzaskowski niszczy polską piłkę! Banda!
— Łukasz Mejza (@lukaszmejza) May 2, 2022
Sytuacja na 45 minut przed Finałem #PucharPolski, w 14 tysięcy czekamy pod #StadionNarodowy na wpuszczenie, bo @trzaskowski_ nie podoba się fakt posiadania sektorówek pic.twitter.com/nbxdtYbx4L
— Ziemowit Przebitkowski (@przebitkowski) May 2, 2022
Puste trybuny tuż przed startem finału @PZPNPuchar, brawo P. @trzaskowski_ ��♂️ Pamiętajmy o tym, gdy na wybory znów będzie udawał przyjaciela narodowców i kibiców.
— Bartosz Sokołowski (@BartoszS_) May 2, 2022
Jako kibic @Jagiellonia1920 pamiętam wspaniałą atmosferę finału z '19. Czy nie wyglądało to lepiej? #PucharPolski pic.twitter.com/2yFS98Y9F2
Głos w sprawie zabrał już minister sportu Kamil Bortniczuk.
„To powinno być święto piłki i kibiców. Elementem kibicowania są też oprawy - bardzo często patriotyczne” – napisał polityk Zjednoczonej Prawicy.
„Nieodpowiedzialne decyzje mogą to święto zepsuć, a dodatkowo sprowadzić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Trzeba z tej sytuacji wyciągnąć wnioski na przyszłość” – zaznaczył Bortniczuk.
To powinno być święto piłki i kibiców. Elementem kibicowania są też oprawy - bardzo często patriotyczne.
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) May 2, 2022
Nieodpowiedzialne decyzje mogą to święto zepsuć, a dodatkowo sprowadzić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Trzeba z tej sytuacji wyciągnąć wnioski na przyszłość. https://t.co/tcHZS8pyuS
Pod wejściem na sektory Rakowa też sceny. Mecz za 20 minut. #LPORCZ #PucharPolski pic.twitter.com/UO0nz3wZRR
— Tomek Dębek (@T_Debek) May 2, 2022
Dopiero 15 minuta, stadion coraz bliżej. Nie ma pośpiechu.#PucharPolski pic.twitter.com/DBINgt4P5b
— Dariusz Grzędziński (@grzedzinski) May 2, 2022
"PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW" - na Stadionie Narodowym trwają właśnie rozmowy na temat wpuszczenia flag i oprawy na dzisiejszy Finał Pucharu Polski. #PucharPolski pic.twitter.com/wPjPR72kVp
— Stadionowi Oprawcy (@Stadionowi) May 2, 2022
Głos w tej sprawie zabrał już Rafał Trzaskowski.Nic się nie zmienia - kibic jest u nas złem koniecznym, nie klientem. Kilkanaście tys. osób z Częstochowy i jedna brama wejściowa. #PucharPolski pic.twitter.com/5rqXI4VF0d
— Dariusz Grzędziński (@grzedzinski) May 2, 2022
„Panie Prezydencie mija się Pan z prawdą. To władze Warszawy wydały taki zakaz (opierając się o opinię Straży Pożarnej)" – odpowiedział dziennikarz Wojciech Wybranowski cytując stanowisko PZPN w tej sprawie.Zakaz wnoszenia flag i banerów większych niż 2x1.5 m na mecz o Puchar Polski na Stadionie Narodowym to była decyzja Państwowej Straży Pożarnej. Takie samo zezwolenie wydane było w 2019 roku. Wyjaśnienia w gronie @pzpn_pl @KGPSP @MSWiA_GOV_PL
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) May 2, 2022
Panie Prezydencie @trzaskowski_ mija się Pan z prawdą.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) May 2, 2022
To władze Warszawy wydały taki zakaz (opierając się o opinię Strazy Pozarnej)
Dlatego to DECYZJA Władz Miasta była skarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), a nie strazy do MSWiA.
Trochę odwagi. https://t.co/xMiZ0VgmnM pic.twitter.com/2wmHcw3HS5