
Białoruski dyktator, który rządzi krajem mimo przegranych wyborów prezydenckich, współpracuje z Rosją i nie ustaje w rozpowszechnianiu propagandowych tez. Najnowsza narracja, którą wygłosił, to przekonywanie, że Polacy, Litwini i Łotysze są w tak trudnej sytuacji, że soli i gryki muszą szukać na Białorusi.
Wojska rosyjskie usiłują spowodować kryzys żywnościowy w południowych regionach Ukrainy – oznajmiło w niedzielę Centrum Przeciw Dezinformacji...
zobacz więcej
WOJNA NA UKRAINIE
Alaksandr Łukaszenka co roku spotyka się z wiernymi z okazji prawosławnej Wielkiej Nocy i wygłasza w cerkwi przemówienie.
Dyktator z Mińska w tym roku odwiedził mieszkańców wsi Kopyś pod Orszą na wschodzie kraju.
Zobacz także: Łukaszenka boi się wywozu mąki, kaszy i soli. Wprowadził limity
Przekonywał ich, że obywatele sąsiednich państw proszą o wpuszczenie na Białoruś. – Zobaczcie co się dzieje z sąsiednimi Litwą, Łotwą, Polakami. O Ukrainie już nawet w tej sytuacji nie mówię. Tacy byli szczęśliwi, weseli, żyli w takim bogatym świecie – budował napięcie lider białoruskiej propagandy.
Rosyjski prezydent Władimir Putin stracił zainteresowanie rozmowami o zakończeniu wojny z Ukrainą i wydaje się być nastawiony na zajęcie jak...
zobacz więcej
– U nich wszystko było; u nas nic, a u nich było. I gdzie oni są dziś? Stoją wzdłuż granicy i proszą nas, by ich wpuścić na Białoruś – twierdził Łukaszenka.
Zobacz także: Cienki włos Łukaszenki
– Żeby mogli kupić przynajmniej kaszę gryczaną. Mniejsza o kaszę: soli nie mają, o sól nas proszą. A my, jako ludzie szlachetni, otwieramy tę granicę. W szczególności z okazji religijnego święta – kontynuował, opowiadając zmyślone historie.
Przypomnijmy, że Białoruś wpuściła na swoje terytorium rosyjskie wojska, by ułatwić im inwazję na Ukrainę, a szczególnie atak na Kijów. Z powodu porażki i braku osiągnięcia określonych przez Moskwę celów, teraz reżim w Mińsku się waha, czy wysłać na podbój Ukrainy własnych żołnierzy.
Białoruski dyktator o "głodzie" w Polsce i krajach bałtyckich��
— Biełsat (@Bielsat_pl) April 24, 2022
Alaksandr Łukaszenka, jak co roku, wygłosił przemówienie z okazji Wielkanocy. Tym razem stwierdził, że Polacy i obywatele krajów bałtyckich, są w tak trudnej sytuacji, że soli i gryki muszą szukać na Białorusi... pic.twitter.com/SkeIa4DMoS