Hiszpanie uczestniczą w procesjach pokutnych przed Wielkanocą. Uroczyste obchody Semana Santa (Wielki Tydzień) po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa wracają do Andaluzji na południu Hiszpanii. Za ich przygotowanie odpowiadają tzw. hermandades, znane też jako cofradías (bractwa). – Sewilla jest miastem najbardziej tradycyjnym, jeśli chodzi o Semana Santa – powiedział w rozmowie z portalem tvp.info – Victor Antonio De Padilla Mesa, starszy brat z hermandad del Cristo de la Corona (bractwo Chrystusa od korony). Jak też wskazał, „procesja pokutna („estación de penitencia”) to manifestacja wiary”. W 2020 i 2021 roku ze względu na restrykcje sanitarne nie było możliwe organizowanie tradycyjnych procesji w Hiszpanii. W tym roku uroczystości Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy powracają. Ze szczególnych obchodów znana jest Sewilla, określana mianem miasta maryjnego. Tamtejsze procesje sięgają końca XVI i początku XVII wieku. Kard. Fernando Niño de Guevara zarządził w 1604 roku, żeby cofradías przygotowywały w katedrze estación de penitencia (procesja pokutna). Historia bractw wiąże się z pokutą, którą sewilczycy odprawiali w XVI w. w kapliczce Templete de la Cruz del Campo. Formalnie cofradías to stowarzyszenia wiernych – osób świeckich i duchownych, kobiet i mężczyzn – o różnych celach, w tym prowadzenia dzieł charytatywnych, modlitwy za zmarłych, pokuty. W skrócie to hermandades (bractwa), których celem jest wzrost kultu religijnego w społeczeństwie. Ich członkowie angażują się w przygotowywanie uroczystości kościelnych w mieście, w realizowanie dzieł miłosierdzia. Zaczęły one powstawać pod koniec XV w. i w XVI w. – Hermandades w Sewilli to bractwa, do których należymy my, synowie, ponieważ byli w nich nasi ojcowie i dziadkowie, a nasi synowie są tam, gdzie my jesteśmy. Są to więc głównie bractwa rodzin. Nie organizujemy tylko Wielkiego Tygodnia, ale również w ciągu roku uczestniczymy w liturgii – powiedział w rozmowie z portalem tvp.info Victor Antonio De Padilla Mesa, starszy brat z hermandad del Cristo de la Corona. Jak wskazał De Padilla Mesa, bractwa dbają też o formację duchową. – Normalnie wszystkie hermandades mają grupy młodych, w których jest formacja. My, starsi mamy kursy w seminarium, ale nie wszyscy, bo jest nas wielu i nie wszyscy idziemy tą samą ścieżką – wyjaśniał. Zobacz także: „Bardzo trudno jest opuścić Egipt”. Franciszek o Wielkim Poście Chociaż bractwa mają kilkuwiekową historię, to ich działalność jest nadal żywa. – Urodziliśmy się w tej wierze; wyssaliśmy to z mlekiem matki – powiedział De Padilla Mesa. Każde bractwo – zgodnie z indywidualnym charyzmatem wyrażonym już poprzez samą nazwę – odpowiada za różne zadania w konkretny dzień przed lub w czasie Wielkanocy. Przygotowania wymagają wiele pracy, więc ich członkowie angażują się już znacznie wcześniej podczas Wielkiego Postu, przygotowując m.in. figury.W Wielkim Poście wielu mieszkańców Andaluzji uczestniczy w procesjach. – My manifestujemy naszą wiarę – powiedział De Padilla Mesa. W procesje angażują się osoby o różnych funkcjach. Nazarenos (nazarejczycy) są podzieleni na trzy typy – ze świecami, z insygniami, z krzyżem. Najbardziej charakterystyczne insygnia to m.in.: cruz de guía (krzyż przewodni), banderas de pasos (flagi), estandartes marianos (sztandary maryjne). Nazarejczycy zakładają zazwyczaj długie szaty i tzw. capirote, czyli maskę ze szpiczastym czepcem, zakrywającą twarz, by nikt nikogo nie rozpoznał; ma to charakter pokutny. Przy niektórych okazjach również dzieci ubierają się w podobne tuniki. Ważną rolę mają też tzw. costaleros, należący do poszczególnych bractw. Niosą oni na swych barkach tzw. „paso” – ogromną konstrukcję składającą się z ornamentalnego podestu z figurami przedstawiającymi świętą postać bądź scenę biblijną. Costaleros znajdują się pod i obok podestu. Osoby niosące platformę po jej bokach to „costeros”. Z kolei osoby mieszczące się po środku całej grupy dźwigającej „paso” to „corrientes”; a „fijadores” to osoby znajdujące się między wcześniej wymienionymi osobami. Ich marsz koordynuje kierownik. W procesji pokutnej uczestniczą też akolici, którzy niosą świeczniki. Podnoszą je w czasie przemarszu, a opuszczają podczas postoju. Inni niosą zaś kadzidło. Przed „paso” znajdują się tzw. pertigueros, którzy trzymają w ręku srebrną laskę lub kij, za pomocą którego wydają polecenia akolitom. #wieszwiecejPolub nas Odnośnie przemarszu religijnego poprosiliśmy Victora De Padilla Mesa o komentarz nt. opinii niektórych osób, że wiara to sprawa prywatna. – Ten, kto chce uciszyć katolików, rozumiem, że tak powie, ale to osoby, które chcą uciszyć katolików. My, katolicy nie jesteśmy po to, żeby się ukrywać w zakrystii; jesteśmy po to, żeby wychodzić na ulicę. Nie możemy zamknąć się w zakrystii – odpowiedział. Jak dodał, „Chrystus nie zamknął się w zakrystii, wyszedł na ulicę, by przekazać przesłanie”.Mieszkańcy Sewilli zaczynają uroczyste obchody w Viernes de Dolores, w piątek poprzedzający Niedzielę Palmową. Ważnym wtedy punktem jest estación de penitencia bądź procesión de penitencia (procesja pokutna) na ulicach miasta. Organizacją przemarszu zajmują się następujące bractwa: Pino Montano (nazwa pochodzi od jednej z dzielnic), Pasión y Muerte (męka i śmierć), Cristo de la Corona (Chrystus od korony). Wierni wychodzą wieczorem z różnych kościołów, podążają różnymi trasami i dochodzą z powrotem do punktu wyjścia. W dzielnicy Pino Montano mieszkańcy idą w procesji za figurami Jesús de Nazaret (Jezusa z Nazaretu) i Virgen del Amor (Matka Boża Miłości). Znaną Hiszpanom dzielnicą jest Triana, gdzie bractwo Pasión y Muerte wychodzi z postacią Chrystusa ukrzyżowanego, po czym dochodzi do kościoła św. Anny. Z katedry zaś wychodzi bractwo Cristo de la Corona, które niesie przez centrum Sewilli szesnastowieczną figurę Chrystusa z koroną cierniową. – Jesteśmy katolikami i wizerunek Chrystusa coś nam mówi. Patrząc tylko na krzyż, widzimy już wiele – powiedział sewilczyk, zwracając uwagę, że uroczystości Wielkiego Tygodnia „to kwestia wiary”. Kolejnego dnia Andaluzyjczycy obchodzą Sabado de Pasión (sobota Męki Pańskiej). Na ulicach Sewilli można zobaczyć tzw. Cruz de Guía – krucyfiks niesiony przez jednego z braci na czele procesji. Pojawiają się już pierwsze zespoły muzyczne z trąbkami i bębnami. Mieszkańcy Andaluzji uczestniczą także w uroczystościach Niedzieli Palmowej, upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy. Program Semana Santa przewiduje też procesje w każdy dzień tygodnia począwszy od Lunes Santo (Wielki Poniedziałek). Procesje mogą rozpoczynać się po południu, a kończyć się nawet parę godzin po północy następnego dnia. Zobacz także: „Niebo wstrząsa ryk wojny”. Co mówił Jan Paweł II w Wielkanoc 1999 r.? Uroczysta liturgia odbywa się przede wszystkim w Triduum Paschalne. W Jueves Santo (Wielki Czwartek) za organizację uroczystości w Sewilli odpowiadają m.in. hermandades – Negritos, Exaltación (wywyższenie), Valle (wzgórze), Pasión (męka). Bractwa zgodnie ze swoją nazwą i duchowością dbają o oprawę liturgii, podczas której upamiętnia się Ostatnią Wieczerzę i pojmanie Chrystusa. Tego dnia kobiety zakładają mantyle (welony); świątynie nawiedza się już od rana. W Viernes Santo (Wielki Piątek) o wschodzie słońca Hiszpanie zaczynają rozważać Mękę Chrystusa. O elementy liturgiczne dbają następujące hermandades: Silencio (cisza), Macarena, Calvario, Esperanza de Triana. Bractwo Macarena wychodzi o świcie z bazyliki La Macarena z postacią Virgen de la Esperanza (Matka Boża Nadziei) oraz z barokową figurą Señor de la Sentencia (Pan Jezus od wyroku), przedstawiającą Chrystusa skutego kajdanami. Jeszcze tego samego dnia wieczorem za procesję odpowiadają m.in. bractwa: Montserrat, la Sagrada Mortaja (św. Całun). – Ludzie mogą to widzieć jako tradycję; są osoby, które postrzegają to jako element kulturowy; niektórzy nazywają to „fiestą” (impreza). To nie jest „fiesta”, to jest Męka Chrystusa – wskazał De Padilla Mesa. W Sábado Santo (Wielka Sobota) oprawę liturgiczną przygotowują m.in. hermandades: Sol (słońce), Trinidad (trójca), Soledad de San Lorenzo (samotność św. Łazarza). W tym roku bractwo Trinidad wyjdzie wieczorem na ulice z bazyliki Maryi Wspomożycielki wraz z licznymi uczniami szkoły salezjańskiej, by iść za figurą Virgen de la Esperanza (Matka Boża Nadziei). W samą już niedzielę wielkanocną (Domingo de Resurreción) organizacją uroczystości zajmują się tzw. hermandades de gloria (bractwa chwały), m.in. Sagrario, Santa Maria Magdalena, San Pedro (św. Piotr), Divino Redentor (boski Zbawiciel), Corpus Christi. Procesje odbywają się też w ciągu dnia. O świcie w Niedzielę Wielkanocną bractwo Resurrección wychodzi z kościoła Santa Marina, niosąc figurę Zmartwychwstałego Pana Jezusa oraz baldachim, pod którym znajduje się Virgen de la Aurora (Matka Boża Jutrzenki). Po czym procesja dociera do Carrera Oficial, czyli do wyznaczonych już ulic na końcu trasy. Po bokach często są oddzielone sektory z krzesełkami. Semana Santa w innych miastach Andaluzji Inne miasta w Andaluzji również uroczyście świętują zarówno Semana Santa, jak i Wielkanoc. Podobnie za organizację odpowiadają bractwa. W mieście Huelva ważnym punktem jest Niedziela Palmowa. W Wielką Środę poświęca się uwagę kultowi maryjnemu. Tego dnia Hiszpanie modlą się za przyczyną Vírgen de la Victoria, Vírgen de la Esperanza (Matka Boża Zwycięska i Nadziei). W mieście Jaén w Wielki Piątek odbywa się uroczysta procesja. Na ulicach pojawia się figura Nuestro Padre Jesús Nazareno (Nasz Ojciec Jezus Nazarejczyk) z długą bordową szatą, z krzyżem i koroną cierniową. W Maladze popularne są tradycyjne procesje z tzw. „tronos” (inne określenie dla „pasos”) czyli z ogromnymi podestami, na których ustawiane są figury. Miasto to wyróżnia się ze względu na „trono” z postacią Pana Jezusa na osiołku, które niesione jest w Niedzielę Palmową podczas tzw. procesji „Pollinica”, której nazwa pochodzi od osiołka (pollino). Jedne z najbardziej znanych figur to Jesús Cautivo (Jezus pojmany) oraz María Santísima de la Trinidad (Najświętsza Maryja od Trójcy św.), które wynoszone są na ulice w Wielki Poniedziałek. Procesje Wielkiego Tygodnia w Maladze mają już 500 lat. Na początku jednak „tronos” nie były tak wielkich rozmiarów i mieściły się w jednym kościele. Obecnie są przechowywane w różnych świątyniach. Najcięższy podest z figurą waży 4,1 tony, a mierzy 4 m szerokości i 6 m wysokości. Malaga wyróżnia się tzw. dywanami z rozmarynu na ulicach, po których przechodzą procesje. W Wielki Piątek miasto wyłącza oświetlenie uliczne, by jego mieszkańcy mogli podziwiać blask świec niesionych w pochodzie. Zobacz także: Wielkanoc w Mediolanie. Andrea Bocelli zaśpiewał w katedrze Także małe miasteczka dbają o swoje tradycyjne procesje. Uroczyste obchody odbywają się m.in. w miejscowościach: Almanzora, Jerez de la Frontera, San Fernando, Lucena, Baeza, Guadalcanal. – Na południu Hiszpanii można głównie rozróżnić walory estetyczne, ale odczucie jest bardzo podobne. Estetyka może się zmieniać w formie przedstawiania misterium – wskazał Victor De Padilla Mesa.