
Pod koniec marca ukazała się książka „Polscy miliarderzy. Ich żony, dzieci, pieniądze” Moniki Sobień-Górskiej. Teraz dziennikaarka opowiada, że jej mąż, Robert Górski – lider Kabaretu Moralnego Niepokoju, stworzył jej doskonałe warunki do pracy. Zajmował się ich 3-letnią córką, Maliną, stając się, jak mówi Sobień-Górska, i ojcem, i matką.
Rośnie liczba miliarderów w Holandii. Według magazynu Quote jest ich już 45. Magazyn opublikował listę 500 najbogatszych mieszkańców Niderlandów.
zobacz więcej
– Trzeba podkreślić, że Robert zajmuje się Maliną z pełnym zaangażowaniem od pierwszych dni jej życia. Od początku przewijał, mył, karmił, chodził na spacery. Wprawdzie Robert dużo pracuje, ale kiedy jest w domu, staje się ojcem i matką w jednym. Wtedy ja pracuję i tak się wymieniamy – mówi PAP Life Sobień-Górska. Znany komik wielu cennych umiejętności nauczył się, zajmując się swoim starszym synem Antonim, dzieckiem z poprzedniego związku. Malinie zmieniał pieluszki już w szpitalu.
Zobacz także: Najbogatsi Amerykanie płacą znikome podatki w stosunku do ich majątku
137,2 mld złotych – taką kwotę zgromadziła setka najbogatszych ludzi w kraju – informuje tygodnik „Wprost”. W porównaniu z poprzednim rokiem ich...
zobacz więcejSobień-Górska przekonuje, że książka o polskich miliarderach nie zmieniła ich podejścia do pieniędzy, nie sprawiła, że zaczęli marzyć o bardziej luksusowym życiu. – Nasze podejście do spraw materialnych jest od lat ugruntowane. Ciekawe jest to, że zbudowaliśmy je niezależnie od siebie, nie znając się jeszcze z Robertem. Krótko mówiąc uważam, że o pieniądze warto się starać i zarabiać je od wczesnej dorosłości po to, by być niezależnym, by zapewnić sobie i rodzinie bezpieczeństwo, wygodę, jakieś przyjemności, ale nie są do tego potrzebne miliardy. To pieniądze mają być dla mnie, a nie ja dla nich, a posiadacze wielkich fortun są w dużej mierze ich niewolnikami – mówi.
Zobacz także: „Forbes” opublikował listę najlepiej opłacanych artystów