Od kiedy Rosja napadła na Ukrainę, przedstawiciele opozycji przyjęli pozę krytyczną wobec Rosji, a Donald Tusk reaguje nerwowo na każde pytanie o prorosyjski kurs w polityce zagranicznej, jaki przyjął po objęciu władzy w Polsce w 2007 r. Faktem jest, że osiem lat temu, gdy świeża była brutalna aneksja Krymu przez reżim Władimira Putina, ówczesny premier bardziej niż rosyjskiego imperializmu bał się... Jarosław Kaczyński dojdzie do władzy i będzie usiłował „wymusić radykalnie antyrosyjską postawę” Polski.
Reprezentacja Polski wywalczyła awans na mundial po pokonaniu we wtorek na Stadionie Śląskim Szwecji 2:0. Promocji na najważniejszą piłkarską...
zobacz więcej
Rosja napada na Ukrainę – RAPORT
W wywiadzie udzielonym w 2014 r. Janinie Paradowskiej w TOK FM Donald Tusk ostrzegał przed „antyrosyjskością” Jarosława Kaczyńskiego. Dla przypomnienia – określany w tamtym czasie przez rosyjskie media jako „nasz człowiek w Warszawie” Tusk stał na czele rządu, który nie tylko dokonał resetu relacji z Kremlem, ale również podpisał niekorzystną dla Polski umowę gazową z Rosją wynegocjowaną przez wicepremiera Waldemara Pawlaka czy oddał śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej rosyjskiemu MAK.
– Nawet jeśli to brzmi mało efektownie, uważam, że polityka wschodnia w wykonaniu Polski nie może polegać na pustych efektach. To nie może być polityka taka wojenno-konfrontacyjna na własny rachunek – przekonywał w marcu 2014 r. Janinę Paradowską. Rosjanie zajęli Krym między 20 lutego a 26 marca 2014 r.
– Wyobraźmy sobie, gdyby w Polsce rządził Jarosław Kaczyński, który usiłowałby wymusić na państwach regionu, takich jak na przykład Węgrzy czy Słowacy, radykalnie antyrosyjską postawę – podkreślał ówczesny premier.
Donald Tusk (marzec 2014 r.): Polityka wschodnia [wobec Rosji] w wykonaniu Polski nie może być polityką wojenno-konfrontacyjną na własny rachunek. pic.twitter.com/q55sO0wzac
— Samuel Pereira�������� (@SamPereira_) March 30, 2022
W wywiadzie premier Tusk podkreślał wartość współdziałania z Niemcami, które pełna parą wpychały już wówczas Europę w energetyczne uzależnienie od rosyjskich węglowodorów.
– Rozmowy gazowe z Niemcami pokazują, jak ważne jest uzyskiwanie przez Polskę nawet drobnych efektów w tym wspólnym działaniu i moim zdaniem o wiele ważniejsze niż demonstrowanie, jak Polska – samotna, ale bohaterska – stawia się sama Rosji – argumentował.
Donald Tusk (2014): Rozmowy gazowe z Niemcami pokazują, że o wiele ważniejsze jest uzyskiwanie przez Polskę nawet drobnych efektów w tym WSPÓLNYM działaniu, niż demonstrowanie jak Polska SAMOTNA, ale bohaterska stawia się Rosji. pic.twitter.com/66iHGpauOc
— Samuel Pereira�������� (@SamPereira_) March 30, 2022
Perełka❗ Donald Tusk o pomysłach sankcji energetycznych na Rosję: Ktoś w opozycji, nie czując się odpowiedzialny za interesy Polaków może sobie wypowiadać niepoważne sądy. My szukamy rozwiązań, które nie zrujnują gospodarki PL i spowodują, że pozostaniemy sami z bojowymi hasłami pic.twitter.com/5S1IQ3nbGW
— Samuel Pereira�������� (@SamPereira_) March 30, 2022
Tusk uważał wówczas i podkreślał, że to jest także „jego celem”, że „z tego co się dzieje na wschód od polskich granic trzeba także czerpać polityczne korzyści”. – To jest możliwe – stwierdził w udzielonym przed laty wywiadzie.
– PiS uważa, że sytuacja na wschód od nas jest dobrym pretekstem, by znowu dowalić rządowi. Wytrzymali w tym pokoju politycznym, solidarności z polskim rządem kilka dni. Nasza polityka wschodnia jest czymś dokładnie odwrotnym od tego, co proponowali Kaczyńscy – komentował Tusk w innym fragmencie wywiadu.
Mówiąc o podejściu Unii Europejskiej do Rosji Tusk stwierdził: „Ktoś może powiedzieć, że te sankcje UE na Rosję są śmieszne, ale ja obserwuję moich partnerów w Europie i to jest przełom w polityce europejskiej”.
W innym miejscu mówił też o tym, że „Polska nie może szarżować”. – Stanowcza postawa Europy i USA, że powoli ruszamy z sankcjami, na nowo definiuje relacje z Rosją. Trzeba cierpliwie budować nowy status naszych relacji, ze świadomością, że to będzie nas wszystkich trochę kosztowało. Nie możemy jako Polska szarżować w tej sprawie – powiedział.
2014 r. Donald Tusk:
— Samuel Pereira🇵🇱🇺🇦 (@SamPereira_) March 30, 2022
PiS uważa, że sytuacja na wschód od nas jest dobrym pretekstem, by znowu dowalić rządowi. Wytrzymali w tym pokoju politycznym, solidarności z polskim rządem kilka dni. Nasza polityka wschodnia jest czymś dokładnie odwrotnym od tego, co proponowali Kaczyńscy. pic.twitter.com/jxK5Ew42Ge
PDT: Stanowcza postawa Europy i USA, że powoli ruszamy z sankcjami, na nowo definiuje relacje z Rosją. Trzeba cierpliwie budować nowy status naszych relacji, ze świadomością, że to będzie nas wszystkich trochę kosztowało. Nie możemy jako Polska szarżować w tej sprawie. pic.twitter.com/Q2ijCdUfjp
— Samuel Pereira🇵🇱🇺🇦 (@SamPereira_) March 31, 2022