
Rosja przerzuciła wojska z okupowanych terenów Gruzji: Abchazji i Osetii Południowej w celu uzupełnienia swoich sił na Ukrainie – poinformował sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.
Jest niemal pewne, że Rosja nie osiągnęła celu, jakim było okrążenie Kijowa i wydaje się, że się z tym pogodziła, ale teraz zapewne będzie...
zobacz więcej
Raport: Wojna na Ukrainie
Jak podano w komunikacie podsumowującym sytuację na godz. 6 (godz. 5 w Polsce), chodzi o oddziały 4. rosyjskiej bazy wojskowej w Osetii Południowej i 7. bazy wojskowej w Abchazji. Podlegają one Południowemu Okręgowi Wojskowemu Rosji.
Z informacji strony ukraińskiej wynika, że z oddziałów 4. bazy sformowano trzy batalionowe grupy taktyczne (do 1200 osób), zaś z wojsk stacjonujących w Abchazji – dwie batalionowe grupy taktyczne (800 osób).
W raporcie sztabu wskazano, że na okupowanych czasowo terenach na Ukrainie Rosjanie popełniają przestępstwa, m.in. w jednej z miejscowości w rejonie zaporoskim umieścili uzbrojenie wśród budynków mieszkalnych. Wokół Melitopola na południowym wschodzie zorganizowali posterunki i kontrolują dokumenty na wjeździe do miasta. Odnotowano również, że wróg grabi domy i mieszkania, zatrzymuje aktywistów proukraińskich i przedstawicieli władz.
Podano, że Rosjanie zamierzają od 1 kwietnia rozpocząć mobilizację na zajętych terenach w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. Powtórzono, że strona rosyjska ma próby z uzupełnianiem składu osobowego swoich oddziałów.
W Donbasie w ciągu minionej doby siły ukraińskie odparły cztery ataki wroga i zadały mu poważne straty sprzętowe i osobowe.