
W sobotę przebywający w Polsce prezydent USA Joe Biden nazwał Władimira Putina „rzeźnikiem”. Do tych słów odniósł się w niedzielę Emmanuel Macron. Prezydent Francji „przestrzegł przed słowną eskalacją z Moskwą”.
Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę Władimir Putin niemal codziennie rozmawia z jednym europejskim przywódcą: Emmanuelem Macronem. Dowódcy...
zobacz więcej
Wojna na Ukrainie – RAPORT
– Nie użyłbym takiego języka – odparł Marcon, pytany przez dziennikarza stacji France 3 o komentarz do wypowiedzi Joe Bidena, który nazwał Putina „rzeźnikiem”.
Według Macrona takie słowa mogą wpłynąć na... zawieszenie broni pomiędzy Rosją a Ukrainą. – Jeśli tego chcemy, to nie wolno nam eskalować, ani słowami, ani czynami – dodał prezydent Francji.
To nie pierwszy prorosyjski gest Macrona.
W jednej z wcześniejszych wypowiedzi Macron apelował o „traktowanie Rosji i jej obywateli z szacunkiem”.Emmanuel Macron "n'utiliserait pas" les mots de Joe Biden, qui a traité Vladimir Poutine de "boucher" #DimPol @infofrance3 pic.twitter.com/60PGxOnAVw
— franceinfo plus (@franceinfoplus) March 27, 2022
„Francja w latach 2014-20 roku sprzedawała Rosji sprzęt wojskowy, mimo embarga” – podał portal śledczy stowarzyszenia Disclose. – Jeśli to prawda,...
zobacz więcej
Prezydent Francji jako jeden z nielicznych zachodnich polityków jest w stałym kontakcie telefonicznym z Putinem. Od momentu rozpaczęcia rosyjskiej napaści na Ukrainę Macron rozmawiał z Putinem... ośmiokrotnie.
Ostatnia rozmowa miała miejsce 23 marca i zdaniem dziennika „Le Monde” miała dotyczyć zawieszenia broni pomiędzy Rosją a Ukrainą.
W sobotę prezydent Francji zapowiedział, że w ciągu najbliższych godzin odbędzie z Putinem kolejną rozmowę. Na jaki temat? O tym piszemy TUTAJ.
Swoich zachwytów nad postawą Macrona nie ukrywał szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow. Jeden z najbliższych współpracowników Putina wskazał, że jedynie prezydent Francji „wciąż przypomina o potrzebie strategicznej autonomii Unii Europejskie”, podczas gdy pozostałe kraje uległy już wpływom USA.
Przeczytaj także: Ławrow chwali Macrona. „Jedyny polityk, który nie padł na kolana przed USA”
Z kolei 7 marca „Le Figaro” podało, że „Macron dyskretnie przyjąłokoło 15 przywódców francuskich grup handlujących z Rosją. Prezydent Francji zachęcał ich, aby powstrzymali się od pochopnych decyzji.”
W efekcie na rosyjskim rynku pozostały m.in. Auchan, Decathlon i Leroy Merlin. A po poparciu uzyskanym przez francuski rząd produkcję samochodów w moskiewskich fabrykach wznowiło Renault.