„Posłowie odblokowują nadzwyczajne środki dla uchodźców” - poinformowało dziś biuro prasowe Parlamentu Europejskiego. W rzeczywistości nie będzie nowych środków unijnych dla Polski na pomoc dla uchodźcom z Ukrainy. Dzisiejsze głosowanie pozwala na korzystniejsze zaliczkowanie środków - tyle, że już rozdzielonych na samorządy i przyznanych Polsce... na odbudowę po pandemii koronawirusa. Bieżące potrzeby (podstawowe, bez edukacji i służby zdrowia) naszego kraju, związane ze skalą pomocy dla uchodźców szacowane są na co najmniej 2,2 mld euro w okresie 12 miesięcy.
Mimo miesięcy od złożenia przez Polskę wymaganych dokumentów, Komisja Europejska nadal wstrzymuje należne nam środki z Krajowego Planu Odbudowy....
zobacz więcej
„Zaledwie dwa tygodnie po tym, jak Komisja Europejska przedstawiła swój wniosek, posłowie do Parlamentu Europejskiego przyjęli w trybie pilnym środki w ramach programu Działanie na rzecz uchodźców w Europie” – przekazało biuro prasowe PE.
Za było 562 posłów, dwie osoby głosowały przeciw, a trzy wstrzymały się od głosu.
Jak możemy przeczytać w dzisiejszym komunikacie PE „aktualizacja obecnych zasad polityki spójności pozwoli na
szybkie przesunięcie dostępnych funduszy na pomoc państwom UE i ich regionom w zapewnieniu wsparcia w sytuacjach kryzysowych (tymczasowe zakwaterowanie, dostawy żywności i wody, opieka medyczna lub edukacja) osobom uciekającym przed rosyjską agresją na Ukrainie”. Mowa jest też o
„dodatkowych 10 mld euro z funduszy „REACT-EU”.”
Zobacz także:
Rzecznik Kremla zabrał głos ws. tajemniczego zniknięcia Siergieja Szojgu
Co w rzeczywistości zdecydował Parlament Europejski ws. pomocy uchodźcom z Ukrainy w Polsce?
Politycy zagłosowali za skorzystaniem przez Polskę z puli środków, już przyznanych naszemu krajowi celem wsparcia pandemicznego. Co więcej - pieniędzy rozdzielonych już po samorządach. W tym wypadku środki określane jako „niewykorzystane” w rzeczywistości są funduszami na sprawy wewnętrzne na lata 2014-2020, który są już rozdysponowane.
- Granicę Polski przekroczyło 2,1 mln uchodźców. Jeśli konflikt będzie trwał, ta liczba będzie rosła. Działania KE polegają na razie na reklasyfikacji dotychczasowych instrumentów. Polska wykorzystała środki z perspektywy 2014-20 i rozdysponowała dostępne środki w ramach REACT EU. Potrzeba świeżych środków. Potrzeba szybkiego zatwierdzenia Krajowego Planu Odbudowy – mówi portalowi tvp.info minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.
Pilne zatwierdzenie Krajowego Planu Odbudowy wraz informacją o uruchomieniu płatności zaliczkowej ułatwi przeznaczanie środków na pomoc uchodźcom. Ponadto w zakresie funduszy europejskich potrzebne jest przeznaczenie nowych środków na pomoc w najbliższym czasie.
Potrzeba świeżych środków
- Oczekujemy na spotkanie z KE, dyskusję o potrzebach i przedstawienie planu pomocy średnio i długoterminowej. KE powinna wykazać kreatywność i nieszablonowe myślenie, podobnie jak na początku epidemii COVID – zaznacza minister Grzegorz Puda.
Ogłoszona przez Komisję Europejską informacja dotyczy już zaplanowanych przez Polskę środków. Oznacza tylko propozycję zwiększenia płatności zaliczkowych z 11% do 15% transzy REACT-UE na 2021 r. Ponadto w przypadku państw członkowskich tzw. pierwszej linii (Węgry, Polska, Rumunia i Słowacja) oraz państw członkowskich, które przyjęły największą liczbę przybywających z Ukrainy w stosunku do ich liczby ludności (powyżej 1% w okresie od 24 lutego 2022 r. do 23 marca 2022 r. – Austria, Bułgaria, Czechy i Estonia), Komisja proponuje zwiększenie tego odsetka do 45%.
Aby środki mogły zostać wypłacone, propozycja KE musi zostać zatwierdzona przez Parlament Europejski i Radę.
Zobacz także:
Potężne wsparcie ukraińskiej armii. Trzy państwa zapowiedziały wysłanie broni
źródło:
Portal tvp.info
#parlament europejski
#uchodźcy
#pomoc
#ukraina