RAPORT

Pogarda

Europosłanka EPP relatywizuje inwazję na Ukrainę. Apeluje o „nowy dialog z Rosją”

Nadine Morano (fot. TT/Europe1)
Nadine Morano (fot. TT/Europe1)

Najnowsze

Popularne

Potępiam to, co wydarzyło się na Ukrainie, ale sytuacja w rzeczywistości jest o wiele bardziej skomplikowana – przekonuje francuska europosłanka Nadine Morano. Deputowana Europejskiej Partii Ludowej Donalda Tuska w wywiadzie dla rozgłośni Europe1 argumentowała, że Ukraina jest niepodległym państwem od 31 lat. „To krótko” – oceniła, relatywizując rosyjską inwazję. Jej zdaniem „z punktu widzenia geopolitycznego ta sytuacja jest bardziej skomplikowana niż nam się tłumaczy”.

„Wspólnik Putina”. B. premier Francji krytykowany za posady w rosyjskich koncernach

Francuscy politycy i komentatorzy krytykują byłego premiera François Fillona za to, że pomimo inwazji na Ukrainę, nie zrezygnował z pracy w...

zobacz więcej

Czytaj więcej w raporcie: Wojna na Ukrainie

Nadine Morano jest w partii francuskich Republikanów, którzy w Parlamencie Europejskim należą do Europejskiej Partii Ludowej (EPP). W przeszłości była ministrem w rządzie premiera François Fillona – zatrudnionego zresztą całkiem niedawno przez Kreml.

Ofiary wojny wg deputowanej EPP: Rosjanie, Ukraincy, rusofoni


W poniedziałek deputowana udzieliła wywiadu jednej z najpopularniejszych rozgłośni we Francji, Europe1, gdzie była pytana o wojnę na Ukrainie.

– Ofiarami tej wojny są zarówno Rosjanie, Ukraińcy, jak i rusofoni (mówiący po rosyjsku – red.) – powiedziała Morano. Stwierdziła również, że sytuacja jest „o wiele bardziej skomplikowana”.

– Wojna w Donbasie, nie pokazuje się nam obrazów rano, w południe i wieczorem – dodała.

Przypomina haniebną inicjatywę w PE


Ponowiła też swój apel o „nowy dialog z Rosją”. Europosłanka EPP już po aneksji Krymu przez Rosję zainicjowała w Parlamencie Europejskim grupę właśnie o takiej nazwie: „O nowy dialog z Rosją”. W tym samym czasie (latem 2015 r.) francuscy posłowie odwiedzali zarówno Rosję, jak i okupowany Krym, co rosyjska prasa relacjonowała jako „paryskie okno na Krym”. Teraz, po kolejnej napaści Rosji na Ukrainę, Morano podkreśla, że podczas swojej wizyty w Sankt Petersburgu prosiła, by Władimir Putin pojawił się w Parlamencie Europejskim i wygłosił przemówienie. – Żałuję, że to się nie stało – dodaje.

Zaprasza Rosję Putina do „koncertu narodów”


To niejedyne słowa deputowanej z Europejskiej Partii Ludowej, które w Europie Środkowo-Wschodniej mogą mrozić krew w żyłach.

– Rosja ma powołanie, by powrócić do „koncertu narodów” – stwierdziła w tym samym wywiadzie Morano. Pytana, czy taką szansę daje również „Rosji Putina”, odpowiedziała, że „Rosja to duży kraj”. Zobacz także: 10 państw UE sprzedawało Rosji broń mimo embarga. Na czele Niemcy i Francja

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej