RAPORT

Pogarda

Szokujący wpis Sikorskiego. „Powtarza kłamstwa Ławrowa”

Radosław Sikorski i Siergiej Ławrow (Warszawa, 2013, Fot: PAP/Paweł Supernak)
Radosław Sikorski i Siergiej Ławrow (Warszawa, 2013, Fot: PAP/Paweł Supernak)

Najnowsze

Popularne

Radosław Sikorski jako minister w rządzie PO–PSL zachęcał do robienia interesów z Kremlem. Teraz twierdzi, że premier Węgier dogadał się z Władimirem Putinem ws. rozbioru Ukrainy. „Trochę tego jednak nie rozumiem. Jako szef MSZ RP Sikorski zapraszał Ławrowa na odprawę polskich ambasadorów” – przypomniał przyjazny gest polityka wobec Rosji wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.

Miedwiediew chwali okres rządów Tuska i Komorowskiego. Wścieka się na „rusofobów” z PiS

Polska propaganda jest najbardziej złośliwą, wulgarną i krzykliwą krytyką Rosji. Polska to wspólnota politycznych imbecyli – napisał na Telegramie...

zobacz więcej

„Zakładam, że Orban jest dogadany z Putinem na rozbiór Ukrainy. Niech nas ręka boska broni przed Zaolziem 2.0!” – napisał na Twitterze Radosław Sikorski. Swoim komentarzem były szef MSZ wpisał się w absurdalną narrację  Siergieja Ławrowa, który powiedział, że propozycja polskiego rządu o wysłaniu na Ukrainę misji pokojowej to próba przejęcia kontroli nad zachodnią częścią kraju.

Na wpis polityka Platformy Obywatelskiej zareagował m.in. wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. Przedstawiciel rządu przypomniał, jak Sikorski zapraszał Ławrowa na odprawę polskich ambasadorów. Polityk PO robił przyjazne gesty wobec dyplomaty, którego w ostatnich dniach  zbojkotowała większość państw ONZ.

Zobacz także ->  Pereira: Do kogo mieli zwrócić się Ukraińcy, kiedy Sikorski podpisywał porozumienie z Rosją? [WIDEO]

Jabłoński podkreślił, że takie gesty wykonuje się tylko między najważniejszymi sojusznikami.

„Ostatnio na ukraińskiej odprawie ambasadorów był Zbigniew Rau. Dzisiaj Sikorski powtarza jego (Ławrowa) kłamstwa, nadaje im znaczenie. Naprawdę... Po co?” – zapytał.

W ostatnich tygodniach politycy PO zmienili narrację wobec Rosji. Internauci przypominali jednak, co liderzy tej formacji pisali jeszcze rok temu – choćby w sprawie Nord Stream 2. Radosław Sikorski przekonywał wówczas, że politycy PiS to „frajerzy”, bo nie przystąpili do projektu budowy nitki.

Zobacz także ->  „Sponsorujecie Putina”. Fala krytyki zalała profile Auchan, Leroy Merlin i Decathlonu

W 2015 roku pisał, że sprzeciw PiS wobec NS2 był błędem. Te słowa powielał nawet sześć lat później (latem 2021 roku). Dodawał też: „Trzeba było słuchać dobrej rady. Ale ci frajerzy do dziś uważają, że celem polityki zagranicznej nie jest uzyskiwanie korzyści dla Polski, lecz przekonania o własnej wyższości moralnej”. Dziś nawet politycy PO przyznają, że Nord Stream przekłada się na finansowanie rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. Sikorski na przestrzeni lat zapewniał, że stosunki polsko–rosyjskie są lepsze, niż wynikałoby to z publikacji medialnych. W 2014 roku ówczesny szef MSZ krytykował Lecha Kaczyńskiego za to, że był „zbyt antyrosyjski” w przeciwieństwie do rządu PO-PSL, który rozmawiał także z prorosyjskim Wiktorem Janukowyczem – odsuniętym po niedemokratycznych wyborach, co próbując zablokować doprowadził do krwawych starć na Ukrainie.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej