Rosyjskie i białoruskie tiry wciąż bez przeszkód jeżdżą przez Polskę, dostarczając towary krajom odpowiedzialnym za atak na Ukrainę. – Wiem, że blokadę ze strony państw UE stawiają Węgry, które absolutnie nie chcą nakładania żadnych dodatkowych sankcji na Rosję – powiedziała w studiu TVP Info posłanka PO Marta Wcisło. – Muszę to zdementować – zareagował wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk. Wskazał trzy inne kraje UE, które faktycznie blokują te decyzje w Brukseli.
Po ataku Rosji na Krym Unia Europejska wprowadziła w 2014 r. embargo na sprzedaż broni dla Federacji Rosyjskiej. Mimo to wiele państw dalej...
zobacz więcej
Raport: Wojna na Ukrainie
Coraz głośniej jest o sprawie transportu towarów do Rosji i na Białoruś, jaki odbywa się z użyciem ciężarówek jeżdżących po polskich drogach.
Na ten temat rozmawiali również goście TVP Info.
– Chciałabym, aby to, co się dzieje w Polsce, miało też wymiar dla Ukrainy, bo to jest bardzo ważne. Dziś Ukraińcy oczekują od naszego kraju zablokowania setek tirów, które stoją na granicy z Białorusią i zaopatrują front Rosjan – powiedziała Marta Wcisło.
Zobacz także: Blokada ciężarówek z Rosji i Białorusi w Polsce. Rosyjscy kierowcy: Jaka wojna?
– Mój apel do rządu polskiego, aby zatrzymać ten konwój teoretycznie humanitarny, bo praktycznie nie wiemy, co w nim jest. To się dzieje w naszym kraju i to możemy zrobić – dodała posłanka Platformy Obywatelskiej.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk zaznaczył, że „po pierwsze każdy tir, który przejeżdża przez polską granicę na wschód albo wjeżdża stamtąd do Polski, jest dokładnie sprawdzany co do zawartości”. – Nie na podstawie dokumentów, tylko jest otwierany i sprawdzany, co przewozi – podkreślił.
Premier Ukrainy Denys Szmyhal rozmawiał z dyrektorem generalnym firmy Nestle Markiem Schneiderem. „Niestety, nie okazał zrozumienia” – napisał w...
zobacz więcej
Wiceminister zaznaczył jednak, że musi to być decyzja Komisji Europejskiej, więc Polska prowadzi w tej sprawie liczne rozmowy.
Wtedy głos ponownie zabrała posłanka PO i stwierdziła: „Wiem, że blokadę ze strony państw Unii Europejskiej stawiają Węgry, które absolutnie nie chcą nakładania żadnych dodatkowych sankcji na Rosję”.
Zobacz także: Kolejny gigant odcina się od Rosji
– Przepraszam, ale muszę to zdementować. Powiedziała pani coś, co nie ma pokrycia w faktach – zareagował Piotr Wawrzyk.
– Głównymi krajami, które się sprzeciwiają, są Niemcy i Francja, ale też kraje trochę na południe od nas leżące, jak na przykład Austria. Węgry na ten temat nie wypowiadają się negatywnie. Mówią, że jeżeli będzie taka decyzja innych krajów, to one się do tego dostosują – wyjaśnił.