RAPORT

Pogarda

Niemieckie media o postawie rządu wobec Ukrainy. „Wstyd”, „hańba”

Niemieckie media krytykują Bundestag za reakcję po przemówieniu Wołodymyra Zełenskiego (fot. Hannibal Hanschke/Getty Images)
Niemieckie media krytykują Bundestag za reakcję po przemówieniu Wołodymyra Zełenskiego (fot. Hannibal Hanschke/Getty Images)

Najnowsze

Popularne

W czwartek przed Bundestagiem wystąpił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Później jednak parlamentarzyści koalicji rządzącej odrzucili wniosek o wprowadzenie do porządku obrad debaty na temat sytuacji na Ukrainie. „Wstyd mi za mój kraj” – napisał w emocjonalnym komentarzu Paul Ronzheimer, zastępca redaktora naczelnego dziennika „Bild”.

Kliczko dziękuje Kaczyńskiemu: Nigdy tego nie zapomnimy [WIDEO]

Chcę skierować specjalne podziękowania do Jarosława Kaczyńskiego. To była bardzo ryzykowna podróż, tutaj do Kijowa, ale to była też symboliczna...

zobacz więcej

Wojna na Ukrainie – RAPORT

Niemieckie media nie zostawiają suchej nitki na postawie Bundestagu po wystąpieniu prezydenta Ukrainy.

„Przemówienie Wołodymyra Zełenskiego w Bundestagu trafia głęboko do serca, ale sposób, w jaki niemiecki parlament potraktował w czwartek Zełenskiego i jego kraj jest nieporównywalnie żenujący. Po prostu niegodny” – pisze portal RND. Zdaniem komentatora dziennika „Welt” to hańba dla parlamentu.

Dziennik „Tagesspigel” pisze w komentarzu: „Dwie minuty po przemówieniu (Zełenskiego) Bundestag przeszedł do porządku obrad, a kanclerz milczał. Wyglądało na to, że przemówienie Zełenskiego było dla posłów koalicji rządzącej tylko przykrym obowiązkiem, z którym trzeba się uporać. Niemiecka polityka przyniosła światu haniebne widowisko”.

„Co za brak szacunku dla prezydenta (...), który w każdej minucie boi się o swoje życie. (...) Wstyd mi za mój kraj, że po tak emocjonalnym przemówieniu, po rozpaczliwym wołaniu o pomoc ze strony całego kraju, przechodzimy do porządku dziennego Niemiec i dyskutujemy o koronawirusie” – pisze reporter dziennika „Bild”.

Zełenski przemówił w Bundestagu. Koalicja nie chciała debaty

Parlamentarzyści rządzącej koalicji SPD, Zielonych i FDP odrzucili wniosek posłów CDU/CSU o wprowadzenie do porządku obrad Bundestagu debaty na...

zobacz więcej

„Prezydent Ukrainy błaga Bundestag i naród niemiecki. Posłowie odmawiają mu nie tylko pomocy, ale nawet odpowiedzi. Czarny dzień koalicji SPD, Zielonych i FDP. Długo będzie się to za nią ciągnęło”. To także „hańba dla parlamentu” – pisze w komentarzu dziennik „Welt”.

„W Bundestagu przemawia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Zaraz potem parlament przechodzi do porządku dziennego. To oburzające” – pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

„Ile kosztowałoby kanclerza Niemiec wstanie po przemówieniu Zełenskiego i (...) znalezienie kilku słów uznania, a może nawet podziwu? Ile by go kosztowało, gdyby odpowiedział bezpośrednio na pytanie o odpowiedzialność historyczną, wyraził szok z powodu oskarżenia o hipokryzję, obiecał wzmożone wysiłki, a jednocześnie ostrzegał przed niebezpieczeństwami trzeciej wojny światowej?” – pyta „FAZ”.

Polityk ds. zagranicznych chadeckiej partii CDU Norbert Roettgen napisał na Twitterze: „Dzisiaj był najbardziej niegodny moment w Bundestagu, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem”.

Po wystąpieniu Zełenskiego odrzucony został – głosami koalicji SPD, Zieloni, FDP – wniosek CDU/CSU o o wprowadzenie do porządku obrad Bundestagu debaty na temat sytuacji na Ukrainie.

Twoje INFO - kontakt z TVP INFO

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej