Prof. Włodzimierz Marciniak i Jarosław Guzy w programie „Gość Wiadomości”. Rosyjska armia ma swoją tradycję: mniej lub bardziej świadome terroryzowanie ludności cywilnej – ocenia prof. Włodzimierz Marciniak, były ambasador RP w Rosji. W programie „Gość Wiadomości” dyplomata wskazał także na inną tradycję: grabienie, które także na Ukrainie kontynuują rosyjskie wojska. Ekspert ds. międzynarodowych Jarosław Guzy zauważa z kolei, że celem rosyjskiej operacji jest teraz – po fiasku planów kremlowskiego blitzkriegu – złamanie ducha oporu. Zdaniem gości TVP Info działania Rosji mogą być coraz brutalniejsze. <b>Czytaj więcej w raporcie: <a href="https://www.tvp.info/58107752/rosja-gotowa-do-inwazji-na-ukraine" target="_blank">Wojna na Ukrainie</a></b> <br><br> Po 10 dniach inwazji Rosji wojska najeźdźcy coraz mocniej napierają na obronę Ukrainy i wkraczają do odbitych wcześniej przez Ukraińców Buczy i Irpienia koło Kijowa. <br><BR> Od rozpoczętej 24 lutego przez Rosję wojny wojska tego kraju ostrzeliwały m.in. budynki mieszkalne, placówki edukacyjne, szpitale, a w sobotę – łamiąc uzgodnione wcześniej zawieszenie broni – Rosjanie wznowili ostrzał Mariupola, uniemożliwiając ewakuację cywilów z tego nadmorskiego miasta. <br><Br> <H2>Tradycje starsze niż wojna w Czeczenii: Terroryzm i grabienie</h2><br> – Armia rosyjska się rozkręciła i nadal chyba będzie stosować takie same lub jeszcze bardziej brutalne metody. To potwierdzałyby też sygnały, jakie do nas docierają o stanowisku stron rosyjskiej w negocjacjach z przedstawicielami Ukrainy: ultymatywne, z groźbą: „jeśli nie ustąpicie, to będziemy działać dalej” – mówił w niedzielę w programie „Gość Wiadomości” prof. Włodzimierz Marciniak. <br><br> Politolog i były ambasador Polski w Rosji (w latach 2016-2020) ocenia, że mamy do czynienia „z wojną totalną” w której ofiarami – jak w konfliktach na Bliskim Wschodzie – padają cywile. <br><Br> – Armia rosyjska ma swoją – boję się użyć tego słowa – tradycję: świadome, mniej lub bardziej, terroryzowanie ludności cywilnej po to, żeby osiągnąć postawione zadania w sytuacji, kiedy nie da się tego osiągnąć „cywilizowanymi” metodami wojskowymi. Ona sięga nie tylko czasów wojny w Czeczenii. To stara rosyjska tradycja: „imperium” jest trochę ponad siły tego państwa, więc żołnierze sami na siebie muszą wziąć koszt utrzymania. W związku z tym grabią – konstatuje dyplomata. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> <H2>Barbarzyństwo Rosjan nie ustanie?</h2><Br> Jarosław Guzy nie ma z kolei wątpliwości, że atakowanie przez Rosjan ukraińskich cywilów nie ustanie.– Korytarze humanitarne to tylko pretekst do zaatakowania bezbronnych cywili, którzy próbują się ewakuować. Rosja będzie się tak zachowywać. Pytanie jest jak długo i w jaki sposób wytrzymają Ukraińcy. Bo celem operacji rosyjskiej jest złamanie ducha oporu – zarówno wśród cywili jak i w siłach zbrojnych, które wciąż nie konfrontują się bezpośrednio z Rosjanami – mówił w TVP Info ekspert ds. Międzynarodowych. <br><br> <H2>W nocy negocjują, rano – mordują dzieci</h2><Br> Nawiązał przy tym do zablokowania przez Rosję w niedzielę utworzenie humanitarnego korytarza z oblężonego Mariupola, na południowym wschodzie Ukrainy. Wojska napastnika nad ranem zaczęło ostrzał miasta wyrzutniami rakietowymi Grad. <br><Br> – Nie widzieliśmy blitzkriegu, bo Rosjanie się kompletnie przeliczyli. Natomiast nie wiemy, jaka jest odporność Ukraińców na to co robią Rosjanie. Ten duch oporu jest tak duży i poziom nienawiści, która ta wojna wywołuje, m.in. przez dokonywane zbrodnie, że można spodziewać się oporu w każdy możliwy sposób. Wszyscy w gruncie rzeczy mówią o tym, że wojna partyzancka będzie niewątpliwie kontynuacją tej wojny i nie wiadomo, jak Rosja będzie w stanie nad tym zapanować – ocenia Guzy. <br><Br> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/58890717/rosjanie-otworzyli-ogien-z-mozdzierzy-do-cywilow-podczas-ewakuacji-zginelo-kilka-osob-w-tym-dzieci" target="_blank">Wojska rosyjskie otworzyły ogień podczas ewakuacji ludności. Zginęły dzieci</a></b>