
Rosyjskie wojska najechały Ukrainę. Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder zaapelował, by ewentualne sankcje na Rosję nakładać z „wyczuciem”. Ocenił, że obie strony sporu popełniły błędy.
„Można odciąć Polsce fundusze, bo jest »deficyt praworządności« a nie można odciąć Rosji, bombardujacej cele cywilne na Ukrainie, od SWIFT” –...
zobacz więcej
Władimir Putin wydał rozkaz do ataku na demokratyczne państwo. Rosyjska armia łamie umowy międzynarodowe, zabija m.in. ukraińskich cywilów i dzieci.
Były kanclerz Niemiec, który pracuje dla gazowych spółek Władimira Putina stwierdził, że „nawet interesy bezpieczeństwa Rosji nie usprawiedliwiają użycia środków militarnych”.
Zobacz także -> Politico: Niemcy utorowały Putinowi drogę do Ukrainy
Cytując jego stanowisko w tej sprawie Deutsche Welle pisze, że zdaniem Gerharda Schroedera odpowiedzialność za zabitych ponosi rząd na Kremlu, ale wojna to efekt „zaniedbań i wielu błędów po obu stronach”.
– Mając na uwadze przyszłość, przy nałożeniu obecnie koniecznych sankcji, należy zwrócić uwagę na to, aby nie zrywać całkowicie pozostałych nadal powiązań politycznych, gospodarczych i społeczno-obywatelskich między Europą i Rosją – stwierdził Niemiec, który zarabia krocie dzięki bliskiej współpracy z Rosją.
Zobacz także -> Schröder i inni. „Rosja ma znaczące wpływy w Niemczech i to na najwyższych szczeblach”
Schroeder był kanclerzem Niemiec od 1998 do 2005 roku. Obecnie stoi na czele rad nadzorczych firm gazowych i naftowych Nord Stream, Nord Stream 2 i Rosnieft.