
Na lotnisku na Zanzibarze utknęła grupa 180 polskich turystów. W samolocie, który miał przetransportować oczekujących do kraju stwierdzono w niedzielę wieczorem usterkę techniczną. Od tamtej pory turyści są pozbawieni opieki i mają ograniczone możliwości, jeśli chodzi o żywność. Na razie nie wiedzą, kiedy udadzą się w drogę powrotną.
Czytaj także: Chcieli zwiedzić wyjątkową atrakcję. Wiele ofiar katastrofy samolotu