Gdy w lipcu wrócił do polskiej polityki, Donald Tusk obiecał, że do końca roku odwiedzi wszystkie powiaty w kraju. Portal tvp.info zapytał teraz, czy szefowi Platformy udało się spełnić tę obietnicę. – Dwa koszmary z jakimi dzisiaj mamy w Polsce do czynienia, czyli pandemia i rządy PiS–u, bardzo utrudniają tego typu przedsięwzięcia – odpowiedział nam Tusk. Postanowiliśmy więc sprawdzić to sami. Na 314 powiatów i 66 miast na prawach powiatu Donald Tusk odwiedził 10.
Bezpieczeństwo, suwerenność, wolność Ukrainy, tak samo jak Białorusi, są kwestiami, dla nas ważnymi i strategicznymi – powiedział w piątek...
zobacz więcej
– Nie ma szans – mówili nam politycy różnych partii, gdy jeszcze na wiosnę 2021 roku pytaliśmy ich o ewentualny powrót Donalda Tuska do polskiej polityki. Tymczasem 3 lipca ub.r. podczas Rady Krajowej PO „come back” byłego premiera stał się faktem.
Dzień później (4 lipca) Donald Tusk pojawił się na konferencji prasowej. Byli na niej dziennikarze, a polityk chętnie odpowiadał na pytania. Szef PO zaznaczył, że politycy muszą spotykać się z mediami i dlatego on wprowadzi „nowy standard, któremu będzie wierny”. – Każdy z państwa będzie mógł zadać pytanie. (…) Wiem, że czasami będzie bolało i nie zawsze będą to przyjemne spotkania dla mnie, ale jestem do państwa dyspozycji tak często, jak to tylko możliwe” – zapowiedział.
Zobacz także -> Tusk wrócił. Internauci przypominają jego „zasługi”
Co było potem? Donald Tusk udzielał wywiadów głównie w TVN24, a sporadycznie pojawiał się w innych lewicowych redakcjach – „Gazecie Wyborczej” czy TOK FM. Inni prawie nie mieli do niego dostępu, bo Donald Tusk wymyślił ostatecznie, że nie będzie wpuszczał dziennikarzy na swoje konferencje, a pytania będzie można mu wysyłać wyłącznie poprzez rzecznika – do odczytania.
Jeszcze ciekawiej zrobiło się podczas spotkania z wyborcami w Szczecinie, gdzie Donald Tusk stwierdził: „Do końca roku odwiedzę wszystkie województwa i prawie wszystkie powiaty”.
Elektorat PO był w euforii, a sympatycy Tuska czekali, kiedy pojawi się on w ich miastach i miasteczkach.
Michał Matczak „Mata” został zatrzymany za posiadanie narkotyków – poinformował rano portal tvp.info. Ponieważ młody raper był ostatnio gwiazdą...
zobacz więcej
Tusk zapytany o objazd po Polsce. Zaatakował TVP i PiS
Przełom roku to czas podsumowań. Gdy w mediach społecznościowych zapowiedziano więc kolejną konferencję Tuska (znów zarezerwowaną wyłącznie dla współpracowników szefa PO i bez możliwości wstępu dla dziennikarzy), wysłaliśmy rzecznikowi PO Janowi Grabcowi następujące pytanie: „Panie Przewodniczący, w połowie ubiegłego roku
zapowiadał Pan, że do stycznia odwiedzi wszystkie powiaty w Polsce. Jak ocenia Pan realizację tej obietnicy?”
Zobacz także ->
Komentarze po ataku Tuska na dziennikarkę TVP Info: „Zrobił to świadomie”
Reakcja zaskoczyła nawet nas. Tusk zaczął bowiem od ataku na Telewizję Polską.
Następnie stwierdził:
„Ja na tyle, na ile jest to dzisiaj możliwe, jeżdżę i spotykam się z ludźmi, ale oczywiście ten proces jest w toku i będę to kontynuował, ale te dwa koszmary z jakimi dzisiaj mamy w Polsce do czynienia czyli pandemia i rządy PiS–u bardzo utrudniają tego typu przedsięwzięcia.”
Donald Tusk dwa miesiące temu stracił prawo jazdy za piracki rajd w terenie zabudowanym. Kilkanaście dni później szef PO złamał przepisy,...
zobacz więcej
Gdzie udało się dotrzeć szefowi PO?
Uogólniając wojnę PiS–PO można w skrócie napisać, że ci pierwsi zapowiadają potężne reformy i wprowadzają je w życie, za co połowa Polaków ich wspiera, a druga połowa nienawidzi. Z kolei Platforma to partia, która robi dobry PR i potrafi uderzać w PiS, ale sama swoich zapowiedzi w większości nie realizowała.
Wszystko wskazuje na to, że od 2015 roku, gdy oddali władzę, niewiele się zmieniło. Po szumnych zapowiedziach objazdu całej Polski,
Donald Tusk był w Nakle nad Notecią, Gołdapi, Goniądzu, Olecku, Ełku, Olsztynie, Płońsku, Warszawie, Sopocie i Gdańsku.
Zobacz także ->
Mieszkańcy Wiśniewa o Tusku: Nie ma świętych krów
Z naszych obliczeń wynika, że na 314 powiatów i 66 miast na prawach powiatu odwiedził 10. Oczywiście mogliśmy coś przeoczyć. Na przykład w listopadzie szef PO został zatrzymany w Wiśniewie w okolicach Mławy,
gdzie pędził drogą dk 7 – za co stracił prawo jazdy. O tamtej podróży również nie wiedzieliśmy, a może była związana z jakimś spotkaniem z mieszkańcami. Tym bardziej szkoda, że Tusk nie odniósł się do naszych pytań merytorycznie.
Dane napływające z Niemiec nie brzmią dobrze. Tamtejsza inflacja PPI w grudniu przyspieszyła do 24,2 proc. r/r przy wzroście m/m o 5 proc. Zdaniem...
zobacz więcej
Znikał w Brukseli, ale kryzys dał mu nadzieję
Przez pół roku politycy PO przyznawali w nieoficjalnych rozmowach, że ich szefowi się nie chce i jest mało aktywny. Światowa inflacja (bo rekordy bije USA, Niemcy i cała strefa euro) oraz rekordowe ceny energii (do których doprowadziła budowa Nord Stream 2) dały jednak Tuskowi wiatr w żagle.
W ostatnich dniach, czyli już w nowym roku, lider opozycji mocno się uaktywnił.
Odwiedzając Łomżę, Zambrów, Tomaszów Mazowiecki, Piotrków Trybunalski, Ksawerów i Kościan zjechał niemal tyle powiatów, co przez całe poprzednie 6 miesięcy. Znając jego zapał można jednak postawić tezę, że ten Tour de Pologne dobiegnie wkrótce końca… o ile już się nie zakończył.
Zobacz także ->
Za popieranie PiS zapłacisz więcej. Oburzająca decyzja sklepu na Ursynowie
Nie od dziś wiadomo, że bardziej od podróży po Polsce, Tuska interesują zagraniczne wojaże. Nawet w okresie od początku lipca do grudnia ub.r., gdy miał zjechać Polskę wzdłuż i wszerz, chętniej znikał w Brukseli (np.
organizując kongresy frakcji EPP). 28 września zabierał głos na Konwencji Partito Popular w hiszpańskim Valladolid, a w grudniu na marginesie Forum Bezpieczeństwa w Kijowie spotykał się z liberalno–lewicowymi politykami z innych państw.
27 listopada Tusk świętował z „niezależnymi” sędziami urodziny KOD, a 11 października organizował w Warszawie dużą manifestację, aby zatrzymać plany PiS o wyjściu Polski z Unii Europejskiej. Wcześniej (27 sierpnia) przemawiał z kolei na Campusie Polska Przyszłości organizowanym przez Rafała Trzaskowskiego za niemieckie pieniądze.
Nic więc dziwnego, że na podróże po polskich miastach nie starczyło czasu.
Jarosławowi Gowinowi należy życzyć powrotu do pełni sił. Z politykami można się zgadzać lub nie, popierać ich lub zdecydowanie odrzucać, ale tak po...
zobacz więcej
Chciał być jak Duda
W 2015 roku Andrzej Duda zapowiedział, że odpowiedzi wszystkie powiaty w kraju. Objazd w kampanii rozpoczął jeszcze jako zwykły poseł PiS z okręgu krakowskiego, a potem realizował jako prezydent RP. W listopadzie 2019 roku na stronie prezydent.pl pojawiła się informacja:
„Andrzej Duda odwiedził już wszystkie powiaty w Polsce”.
Jak zauważył prezydent, swoją „wielką wyprawę po Polsce” rozpoczął pięć lat wcześniej od Pomorza Zachodniego.
Zobacz także ->
PiS odrzucił poprawki Senatu. Tusk: Nie będzie ciepłej wody
– Dziś powiat gryficki to jest ostatni powiat w Rzeczypospolitej, którego jeszcze nie odwiedziłem, a który zamyka tę wielką podróż – podkreślił prezydent. „Bardzo dziękuję mieszkańcom za tak udany finał i moc serdecznych życzeń na nowy początek. Zaraz ruszam dalej!” – napisał później na jednym z portali społecznościowych.
Nikt nie wymagał od Donalda Tuska, by powtórzył taki sukces… i to w pół roku. Skoro już jednak obiecał, mógł się chociaż postarać i przejechać do stu lub przynajmniej osiemdziesięciu regionów. Zamiast tego był w dziesięciu, z czego w Warszawie służbowo, w Sopocie bo tam mieszka, w Płońsku bo była akurat konwencja PO i Olsztynie, bo właśnie tam Trzaskowski wymyślił sobie Campus Polska.
źródło:
Portal tvp.info
#donald tusk
#platforma obywatelska
#powiaty
#objazd
#polska