Hiszpański rząd jest „słaby” i nie chce stawić czoła problemowi nielegalnych imigrantów – ocenił w programie „Minęła 20” Juan Sergio Redondo, prezes hiszpańskiej partii Vox w Ceucie. – Uważamy, że należy zbudować solidny mur. Mur, który sprawi, że osoby, które będą starać się nielegalnie przekroczyć granicę, po prostu zrezygnują – przekonywał.
Ponad 10 tys. nielegalnych imigrantów z Maroka przedostało się w poniedziałek i we wtorek do hiszpańskiego miasta autonomicznego Ceuta w północnej...
zobacz więcej
Michał Rachoń rozmawiał z Juanem Sergio Redondo przy zaporze granicznej w Ceucie, hiszpańskiej enklawie na kontynencie afrykańskim.
– To bardzo wrażliwy punkt, jeśli chodzi o nielegalną imigrację. Bardzo ważne jest, aby ta granica była odpowiednio wzmocniona i zabezpieczona, by unikać nielegalnych wkroczeń tysięcy ludzi na kontynent europejski – mówił Redondo.
Podkreślił, że jego ugrupowanie zdaje sobie sprawę, że obecna zapora jest niewystarczająca. –Uważamy, że należy zbudować solidny mur. Mur, który sprawi, że osoby, które będą starać się nielegalnie przekroczyć granicę, po prostu zrezygnują z takiej próby – dodał.
#Minęła20 @redondo_pacheco: Bardzo ważne jest w sytuacji Polski, jeśli chodzi o problem na granicy z Białorusią, aby Polska działała stanowczo, z determinacją, aby nie było tak, że kraje trzecie mogą szantażować naród poprzez nielegalnych migrantów #wieszwięcej #Ceuta pic.twitter.com/okVYYuEelC
— tvp.info ���� (@tvp_info) January 27, 2022