W grze miliony euro. Choć kontrakt Roberta Lewandowskiego z Bayernem wygaśnie dopiero w czerwcu 2023 roku, obie strony już teraz mają zasiąść do rozmów na temat jego przedłużenia. Jeśli negocjacje się nie powiodą, ostatnie lata kariery Polak może spędzić w Anglii lub Hiszpanii. Jak donosi „Sport Bild”, władze klubu z Monachium ustaliły już nawet potencjalną kwotę odstępnego. Godzinami można wyliczać rekordy, które Robert Lewandowski pobił w barwach Bayernu Monachium. Odkąd napastnik reprezentacji Polski trafił tam w 2014 roku, stał się żywą legendą i najlepszym zawodnikiem w historii klubu, którego barwy reprezentowali przecież m.in. Gerd Mueller, Uli Hoeness czy Franz Beckenbauer. <br><br> I choć „Lewy” skończy w sierpniu 34 lata, dzięki ciężkiej pracy wciąż pozostaje maszyną do strzelania goli - nie brakuje takich, którzy twierdzą, że jest jak dobre wino... <br><br> A skoro tak, to w PESEL zagląda mu niewielu. Kluby Premier League, a nawet Real czy Barcelona dałyby wiele, żeby napastnik tego formatu strzelał dla nich, a nie wielkiego rywala z Monachium. Agenci i dyrektorzy sportowi regularnie monitorują sytuację Polaka, któremu pozostało zaledwie 18 miesięcy do końca kontraktu z Bayernem. <br><br> Monachijczycy mogą oczywiście czekać aż „Lewy” go wypełni, ale wtedy nie dostaną za niego ani grosza. Jeśli więc sprzedawać - to teraz, ewentualnie latem. Dopóki można oczekiwać za naszego napastnika godnych pieniędzy. <br><br> Jak podają dziennikarze „Bilda”, mówi się nawet o <strong>60 milionach euro</strong>. To sporo, biorąc pod uwagę pandemię, wiek piłkarza i chwilowy zastój na rynku. Lewandowski broni się jednak formą i liczbami, więc ewentualnych chętnych na pewno nie zabraknie. <br><br> Tamtejsze media są przekonane, że następcą Polaka na Allianz Arena zostanie <strong>Erling Haaland z Borussii Dortmund</strong>. Norweg ma być droższy (ok. 75 milionów euro) wobec ofert z Manchesteru czy Madrytu, ma też zarabiać więcej od Lewandowskiego (24 miliony euro rocznie). Ale czy do „zamiany” dojdzie już tej zimy? <br><br> Bundesliga wznowiła niedawno rozgrywki po krótkiej zimowej przerwie. Najlepszym strzelcem pozostaje Polak, który zdobył 23 bramki. Haaland jest trzeci, ma ich na koncie 16. Okienko transferowe zamyka się 31 stycznia.