Jak powstrzymać rosyjski imperializm? Waszczykowski: Wykonać trzy kroki

– Aby powstrzymać imperializm rosyjski, potrzebne są trzy kroki: po pierwsze sankcje gospodarcze, które pozbawiłyby Rosję funduszy na zbrojenia, np. poprzez zamknięcie Nord Stream i NS2. Po drugie wzmocnienie bezpieczeństwa flanki wschodniej, co odstraszałoby Rosję przed eskalacją konfliktu; i po trzecie umożliwienie Ukrainie efektywnego chronienia się poprzez dostarczenie jej przynajmniej uzbrojenia defensywnego, czyli broni przeciwpancernej, przeciwlotniczej, przeciwrakietowej – mówił na antenie TVP Info wiceprzewodniczący komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Witold Waszczykowski.

Komentując rozmowę prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Joe Bidenem i przywódcami największych państw zachodniej Europy były szef polskiej dyplomacji ocenił, że „byłoby czymś nienaturalnym, gdyby Polska nie była konsultowana, informowana i gdyby nie chciano wesprzeć Polski”.

– Jest to normalna sytuacja, gdzie po jakichś zwiątpieniach prezydent Biden doszedł do wniosku że Polska jest niezbędnym ogniwem konsultacji, uzgadniania działań, by powstrzymać agresję rosyjską nie tylko przeciw Ukrainie – ocenił gość TVP Info. Jak wyjaśnił, Polska z jednej strony jest największym państwem wschodniej flanki NATO, a z drugiej jedynym państwem UE graniczącym jednocześnie z agresorem (Rosją) i atakowanym (Ukrainą).

Były szef polskiej dyplomacji zwrócił uwagę, że choć Ukraina nie pozostaje w żadnym formalnym sojuszu, to „Stany Zjednoczone mają pewne zobowiązania polityczne” ze względu na podpisane w 1994 r. porozumienie, w którym wraz z Wielką Brytanią – w zamian za pozbycie się arsenału nuklearnego – udzieliły Ukrainie gwarancji integralności terytorialnej. – One od lat są niewykonywane i dobrze, że dziś Amerykanie się zreflektowali i chcą wesprzeć Ukrainę, aby ewentualna eskalacja działań wojskowych rosyjskich została odparta przez Ukrainę w sposób należyty – mówił Waszczykowski.

– Ja wielokrotnie mówiłem, że aby powstrzymać imperializm rosyjski, potrzebne są trzy kroki: po pierwsze sankcje gospodarcze, które pozbawiłyby Rosję funduszy na zbrojenia np. poprzez zamknięcie Nord Stream i Nord Stream 2. Po drugie wzmocnienie bezpieczeństwa flanki wschodniej, co odstraszałoby Rosję od eskalacji konfliktu; i po trzecie umożliwienie Ukrainie efektywnego chronienia się przez dostarczenie jej przynajmniej uzbrojenia defensywnego, czyli broni przeciwpancernej, przeciwlotniczej, przeciwrakietowej – dodał.



Eurodeputowany przyznał, że problemem w tym kontekście jest stanowisko Niemiec. Weto Berlina – jak ocenił – ujawnił sam Joe Biden „w tej niefortunnej wypowiedzi, gdzie stopniował, jak zachowa się Zachód czy świat, jeśli Rosja zacznie jakąś akcję o większej czy mniejszej skali”.

Ale, jak dodał „sabotażystą, nie boję się tego powiedzieć, są Niemcy, którzy więcej dbają o swoje interesy, ale głównie interesy niemiecko-rosyjskie – bardziej niż o bezpieczeństwo Ukrainy, a przez to bezpieczeństwo naszego regionu”.

Rosyjska agresja a ataki na Polskę ze strony UE

Jeśli Ukraina padnie, jeśli dojdzie do eskalacji konfliktu, będzie to olbrzymi problem dla naszego bezpieczeństwa. Odpowiadając na to pytanie, trzeba powiedzieć, że klucz do bezpieczeństwa regionu leży dzisiaj w Berlinie. Niestety Niemcy i Francja, przede wszystkim Niemcy rozdają karty w UE. Strasząc nas karami finansowymi, zmierzają do hegemonii i współpracy z Rosją, aby Unia podporządkowana Niemcom wraz z Rosją zarządzała naszą częścią Europy – przekonywał.

#konflikt rosja ukraina #zagrożenie rosyjskie #wschodnia flanka nato #witold waszczykowski #niemcy