
„Polski Ład powoduje, że zwolennikom PiS doliczamy 50 proc. do wartości zakupów” – ogłosił właściciel sklepu dla biegaczy na warszawskim Ursynowie.
Donald Tusk jeździ po kraju, wmawiając Polakom, że Polski Ład im szkodzi, obniżenie VAT „to żadna pomoc”, a państwo odwróciło się przedsiębiorców....
zobacz więcej
Chodzi o sklep Jacek Biega, którego właścicielem jest Jacek Gardener, trener biegania.
– To raczej symboliczny gest. Jeżeli wśród moich klientów są jeszcze osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość, to niech nie przychodzą i nie denerwują mnie swoimi opowieściami, jak jest dobrze. A jeżeli chcą przyjść, zapłacą za towar o 50 proc. więcej – mówi mężczyzna „Gazecie Wyborczej”.
Na facebookowej stronie jego sklepu ukazał się post o następującej treści: „Polski Ład powoduje, że zwolennikom PiS doliczamy 50 proc. do wartości zakupów. W tym celu należy powiadomić obsługę przed rozpoczęciem zakupów".
– Większość moich wniosków o pomoc z tarczy antykryzysowej została odrzucona, teraz mam chaos podatkowy. Nie wiem, jak mam się rozliczać; czy stawka podatkowa, którą deklarowałem, obowiązuje. Moja księgowa też nie wie. Ze wstępnych obliczeń wynika, że stracę na Polskim Ładzie, ale nie wiem, ile. Premier coś mówi, żeby uspokoić ludzi, ale za jego słowami nie idą akty prawne – opowiada Gardener.
Część internautów skrytykowało pomysł mężczyzny. Jeden z nich przekazał, że Jacek Gardener otrzymał 73 789,90 zł pomocy publicznej.
Na tekst „GW” zareagował też szef portalu tvp.info Samuel Pereira. „Myślę, że gdyby Rafał Trzaskowski wprowadził żółte opaski dla wyborców PiS, to red. Wojciech Karpieszuk byłby jeszcze bardziej zachwycony” – napisał, zwracając się do dziennikarza gazety.Jacek Gardener, geniusz biznesu z Ursynowa podwyższy ceny o 50% popierającym PiS, by zrekompensować sobie skutki #PolskiŁad. Powiedzcie temu gamoniowi, że w ten sposób straci jeszcze więcej, bo przecież nikt normalny nie kupi czegoś, co może kupić 50% taniej u konkurencji. pic.twitter.com/SUm0NdhEI3
— Marzka ���� (@znowju) January 25, 2022
Gdyby ten sam sprzedawca powiedział, że LGBT płaci drożej, to od razu zrozumiałby Pan w czym problem.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) January 25, 2022