
Nikt nie mówił, że nie będziemy się zakażać, nawet, gdy przyjmiemy trzecią dawkę szczepionki, ale trzecia dawka w przypadku omikrona powoduje, że przechodzimy je łagodnie; w 90 proc. zabezpiecza nas przed hospitalizacją – powiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Wskazał także na to, że zakażona osoba zaszczepiona mniej zakaża innych: „Przenosi zdecydowanie mniejszy ładunek wirusa niż osoba, która nie jest zaszczepiona. To jest wielokrotnie mniej”.
Wiceminister zdrowia pytany był w piątek w Polsat News, a następnie w Interii.pl, o szczepienia przeciw COVID-19, w tym o skuteczność szczepionek, m.in. o to, jak to jest możliwe, że osoba zaszczepiona trzykrotnie może się zakazić SARS-CoV-2.
– Nikt nie mówił, że nie będziemy się zakażać, jeżeli nawet przyjmiemy trzecią dawkę, ale jeżeli patrzymy na dane eksperckie i informacje z Europy Zachodniej, to ta trzecia dawka przypominająca właśnie w przypadku tego nowego wariantu, wariantu Omikron powoduje, że przechodzimy (zakażenie) w sposób bardzo łagodny. W 90 proc. zabezpiecza nas przed hospitalizacją, prawie w 100 proc. przed śmiercią. To dane, które powinny nas skłonić do tego, żebyśmy się szczepili – odpowiedział Kraska.
W Grecji weszły w życie przepisy, które zobowiązują osoby powyżej 60. roku życia do zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi. Ci, którzy tego nie...
zobacz więcej
W raportach podano, że podczas fali zakażeń związanych z wariantem Delta, skuteczność w zapobieganiu hospitalizacji wyniosła 94 proc., zaś w okresie dominacji omikrona – 90 proc. W przypadku osób, które przyjęły dwie dawki szczepionek, dane wskazują na 81 proc. skuteczność przeciwko omikronowi w okresie do 6 miesięcy od drugiej dawki i 57 proc. po 6 miesiącach.
Wiceminister zdrowia pytany był też o możliwość szczepienia czwartą dawką.
Po pierwszej takiej może euforii, że trzeba już przyjmować kolejną czwartą dawkę, w tej chwili eksperci są bardziej stonowani. Podchodzą do tego bardziej ostrożnie, bo tutaj jest jakby działanie naszego układu odpornościowego. Wielu ekspertów przekonuje, że częste stymulacje tego układu mogą powodować jego rozregulowanie, więc myślę, że na razie o tej czwartej dawce już tak głośno, jak to było kilka tygodni temu nikt nie mówi – odpowiedział Kraska.