
21-letni Luca L. we wtorek usłyszał zarzuty w sprawie poniedziałkowych ataków bardzo długim nożem w Toruniu. Jest podejrzany o trzy przestępstwa, m.in. dwa usiłowania zabójstwa.
Policjanci zatrzymali 17–letniego wnuka nieżyjącego 79–latka, którego ciało odnaleziono w czwartek w domu przy ul. Trawiastej w Wawrze – ustaliła...
zobacz więcej
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum–Zachód. Jej szef Marcin Licznerski przekazał we wtorek wieczorem dziennikarzom, że mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
– Mężczyzna o obywatelstwie polskim i włoskim usłyszał m.in. zarzut trzech zbrodni, w tym dwóch usiłowań zabójstwa – mówił Licznerski. Mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Twierdzi, że ktoś dosypał mu ich do drinka dzień wcześniej w klubie. Zasłania się niepamięcią.
Osiem osób jest poszkodowanych po atakach bardzo długim nożem kuchennym, których dokonał w poniedziałek rano w Toruniu 21–latek.
Dwie miały drobne urazy głowy, jedna uraz twarzoczaszki, a czwarta przecięty palec.
Mężczyzna atakował przechodniów ostrym narzędziem o długości ok. 32 cm. Pierwsze zgłoszenie było od kobiety, która szła wzdłuż Szosy Chełmińskiej. Potem mężczyzna szedł wieloma głównymi ulicami miasta, m.in. ulicą Szeroką w centrum Starówki.