Annalena Baerbock po Kijowie uda się do Moskwy. Podczas gdy Kijów nadal liczy na „dialog” z Berlinem w sprawie dostaw uzbrojenia, w obliczu rosyjskie agresji szefowa niemieckiego MSZ jasno deklaruje: stanowisko Niemiec jest niezmienne, o żadnych dostawach nie ma mowy. Annalena Baerbock w poniedziałek w Kijowie spotkała się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytrem Kułebą, a niemieckie media komentują, że była to „najtrudniejsza podróż inauguracyjna” nowej dyplomacji. Jednocześnie Baerbock wysyła komunikat do Kremla: agresja przeciwko Ukrainie będzie mieć wysoką cenę. Podczas wspólnej konferencji prasowej z Kułebą Baerbock podkreśliła, że jedynym sposobem na zmniejszenie obecnego napięcia jest dyplomacja. Ostrzegła przy tym, że „każde dalsze agresywne działanie będzie miało dla Rosji wysoką cenę gospodarczą, strategiczną, polityczną”. <Br><Br> <H2>Niemcy stawiają na dialog z Rosją</h2><Br> – Naszym głównym przesłaniem jest europejska solidarność na rzecz suwerenności i <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=ukraina" target="_blank">integralności terytorialnej Ukrainy</a></b> – dodała. <br><br> Jesteśmy gotowi do poważnego dialogu z Rosją – zaznaczyła minister, która po wizycie w Kijowie uda się do Moskwy. <br><Br> Minister wyraziła chęć „zrestartowania i ożywienia” formatu normandzkiego w sprawie uregulowania konfliktu w Donbasie, który obejmuje Niemcy, Francję, Ukrainę i Rosję. <br><Br> <H2>Problematyczna kwestia uzbrojenia</h2><Br> Kułeba poinformował, że dialog między Ukrainą i Niemcami w sprawie dostaw uzbrojenia będzie kontynuowany. Baerbock stwierdziła natomiast, że stanowisko Niemiec w tej kwestii jest niezmienne – tłumacząc je „mocnym zakorzenieniem w historii”. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> „To jak dotąd najtrudniejsza podróż inauguracyjna niemieckiej minister spraw zagranicznych” – czytamy w komentarzu opublikowanym w Deutsche Welle. Niemiecki nadawca przytacza też opinię szefa monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Wolfganga Ischingera, który zaapelował do władz w Berlinie o niewykluczanie z góry dostaw broni. Z kolei<strong> cytowany polityk CDU i ekspert ds. polityki zagranicznej Norbert Röttgen ostrzegł przed zmniejszeniem „potencjału odstraszania” wobec Rosji</strong>.Baerbock spotkała się z przedstawicielami Specjalnej Misji Monitorującej OBWE. Jak oceniła, sytuacja humanitarna w dotkniętym konfliktem Donbasie jest bardzo niepokojąca. Szefowa niemieckiej dyplomacji przekazała też, że obecnie <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=nord%20stream%202" target="_blank">projekt Nord Stream 2</a></b> jest wstrzymany w związku z tym, że nie odpowiada europejskim przepisom – podaje Agencja Reutera. <br><Br> Zaznaczyła, że z projektem związane są pewne „niuanse geopolityczne”. – Popieramy wspólne oświadczenie Niemiec i USA i mówimy: jeśli będzie dalsza eskalacja ze strony Rosji, będziemy podejmować odpowiednie kroki z naszymi partnerami – wskazała. <br><br> Baerbock wkrótce ma złożyć kolejną wizytę na Ukrainie, w tym na linii frontu. Wraz z nią na Ukrainę ma przybyć szef MSZ Francji Jean-Yves Le Drian. <br><Br> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/58006871/brytyjskie-media-niemcy-nie-zgodzily-sie-na-przelot-samolotow-z-bronia-dla-ukrainy" target="_blank">Brytyjskie media: Niemcy nie zgodziły się na przelot samolotów z bronią dla Ukrainy</a></b>