
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) z powodzeniem zakończył rozkładanie swoich elementów – poinformowała w sobotę amerykańska agencja kosmiczna NASA. Ostatnim etapem było rozłożenie pokrytego złotem, 6,5-metrowego głównego zwierciadła teleskopu.
Z kosmodromu Europejskiej Agencji Kosmicznej w Gujanie Francuskiej wystartowała o godz. 13:20 w sobotę rakieta z Kosmicznym Teleskopem Jamesa...
zobacz więcej
Rozkładanie dwóch skrzydeł lustra i zabezpieczenie ich pozycji trwało od piątku i przebiegło bez komplikacji. Oznacza to, że teleskop w pełni rozłożył się z pozycji, kończąc najbardziej wrażliwy etap misji, określanej jako jedna z najbardziej skomplikowanych i ryzykownych w historii eksploracji kosmosu.
– Pracowały nad tym tysiące ludzi przez wiele lat. (...) Co za wspaniały dzień – powiedziała Michelle Thaller z NASA podczas transmisji na żywo z centrum dowodzenia Space Telescope Institute w Baltimore.
„Dziś NASA osiągnęła kolejny inżynieryjny kamień milowy, na który pracowano przez dekady! Choć ta podróż nie jest zakończona, razem z zespołem Webba oddycham dzisiaj z większym spokojem, wyobrażając sobie przyszłe przełomy, które zainspirują świat” – ogłosił szef agencji Bill Nelson na Twitterze.
Zobacz także: NASA szykuje nowy teleskop do obserwacji głębokiego kosmosu
🔴 LIVE from mission control: @NASAWebb experts give real-time updates as the telescope's golden honeycomb-like mirror takes its final shape in space.
— NASA (@NASA) January 8, 2022
This marks the end of an unprecedented 14-day deployment process! Use #UnfoldTheUniverse for questions. https://t.co/9ObGVUZvdG
Pierwotnie miał polecieć w kosmos już w 2011 r., na drodze wciąż jednak pojawiały przeszkody. Teraz NASA i ESA ogłosiły, że Kosmiczny Teleskop...
zobacz więcej
Według zapowiedzi NASA pierwsze zdjęcia z teleskopu będą dostępne za około trzy tygodnie, jednak na pierwsze pełne zdjęcie jednej gwiazdy trzeba będzie poczekać do marca. Kalibracja instrumentów obserwatorium do stanu pełnej gotowości potrwa do maja.
Mimo wysokiego stopnia skomplikowania misji jak dotąd przebiegała ona bez większych zakłóceń, a nawet lepiej niż oczekiwano. Podczas startu zużyto znacznie mniej paliwa niż zakładano, dzięki czemu spodziewana długość funkcjonowania teleskopu wydłużyła się z pięciu do 15 lat.
Teleskop Webba to owoc prawie trzech dekad pracy naukowców i 10 mld dolarów inwestycji NASA, Europejskiej Agencji Kosmicznej i Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej. Maszyna jest bardziej zaawansowanym i potężniejszym następcą teleskopu Hubble'a.
Zobacz także: Misja następcy Kosmicznego Teleskopu Hubble’a ponownie opóźniona
#NASAWebb is fully deployed! ��
— NASA Webb Telescope (@NASAWebb) January 8, 2022
With the successful deployment & latching of our last mirror wing, that's:
50 major deployments, complete.
178 pins, released.
20+ years of work, realized.
Next to #UnfoldTheUniverse: traveling out to our orbital destination of Lagrange point 2! pic.twitter.com/mDfmlaszzV
Congratulations, @NASAWebb! You are fully deployed! ��
— NASA (@NASA) January 8, 2022
Stay tuned over the coming months as the space telescope reaches its destination of Lagrange point 2 and prepares to #UnfoldTheUniverse: pic.twitter.com/qg6jmVRCsH
LIVE: @NASAWebb has completed the final stage of spacecraft deployment to #UnfoldTheUniverse. Mission experts discuss today's major milestone. https://t.co/u2c50P4G0Y
— NASA (@NASA) January 8, 2022
#NASAWebb completed all of its major deployments & is ready for its next steps! #UnfoldTheUniverse More �� https://t.co/n9v3La32ic pic.twitter.com/rEFW26lpaI
— NASA HQ PHOTO (@nasahqphoto) January 8, 2022