Tusk do prezydenta na strajku TVN: „Nie bądź bezpieczny…”

W niedzielę m.in. w Warszawie odbyły się uliczne manifestacje sprzeciwiające się przyjęciu przez Sejm ustawy medialnej. Ze sceny na Krakowskim Przedmieściu, tuż obok Pałacu Prezydenckiego, przemawiał Donald Tusk, który swoje krótkie wystąpienie zakończył wyrecytowaniem fragmentu wiersza Czesławem Miłosza „Który skrzywdziłeś”, mówiąc, że te słowa kieruje do „mieszkańca pałacu i jego mocodawcy”.

W niedzielę w polskich miastach odbyły się uliczne demonstracje. Ich celem był sprzeciw wobec nowelizacji ustawy medialnej.

W Warszawie ze sceny przemawiał m.in. Donald Tusk. Swoje krótkie wystąpienie były premier zakończył wyrecytowaniem fragmentu wiersza Czesława Miłosza pt. „Który skrzywdziłeś” z najbardziej znanego zbioru esejów wydanego przez poetę, „Zniewolony Umysł”.

Swój recytatorski występ Tusk poprzedził krótkim stwierdzeniem, że „te słowa kieruje do mieszkańca pałacu i jego mocodawcy”.

Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić – narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.

Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.