Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ wszczęła śledztwo w sprawie dezercji polskiego żołnierza na Białoruś – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Jej rzeczniczka, prok. Aleksandra Skrzyniarz wskazuje, że wydane zostało również postanowienie o przedstawieniu zarzutu dla Emila Cz. Co grozi byłemu już żołnierzowi?
Śledztwo ruszyło w Dziale do spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ. Zawiadomienie w piątek złożył Dowódca 16 Dywizji Zmechanizowanej – informowała wówczas Żandarmeria Wojskowa.
Dezercja polskiego żołnierza
– Mamy do czynienia z aktem dezercji. Zachowanie nikczemne człowieka, który – okazało się – toczy podwójną grę – powiedział w piątek Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Tomasz Piotrowski, komentując ucieczkę polskiego żołnierza.
W sobotę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że śledztwo dotyczy przestępstwa z art. 339 par. 3 Kodeksu karnego.
Emilowi Cz. Grozi nawet 10 lat więzienia
Zgodnie z przywołanym przepisem żołnierz, który w czasie dezercji ucieka za granicę albo przebywając za granicą uchyla się od powrotu do kraju, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Obecnie – wskazuje prokuratura – trwają czynności mające na celu ustalenie miejsca pobytu podejrzanego i wykonania z nim czynności procesowych.
#wieszwiecejPolub nas
Szef MON Mariusz Błaszczak zdymisjonował przełożonych Emila Cz. Jak przekazał w mediach społecznościowych, mężczyzna miał „poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska”. „Nigdy nie powinien zostać skierowany do służby na granicę” – podkreślił. O problemach z prawem mężczyzny informowały też wcześniej media.