
W internecie opublikowano fragmenty wywiadu z polskim żołnierzem, który – jak twierdzi białoruska propaganda – rzekomo uciekł na Białoruś i poprosił tam o azyl. W rozmowie ze strony reżimowych mediów pada pytanie, czy Polacy strzelają do imigrantów, na co mężczyzna odpowiada: „To jest oczywiste”. Ekspert ds. wschodnich Grzegorz Kuczyński przestrzega, przed wyciąganiem pochopnych wniosków z rozmowy z dezerterem. „KGB i białoruscy pogranicznicy wiedzą, jak skłonić do mówienia tego, co chcą” – podkreśla.
„Żołnierz, który wczoraj zaginął miał poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska” – poinformował na Twitterze minister obrony...
zobacz więcej
Żołnierz w czasie rozmowy siedzi na fotelu w bluzie z polską flagą i ubraniu podobnym do wyposażenia Wojska Polskiego.
Jego wypowiedzi są dość chaotyczne.
Zobacz także: „Białoruś bastionem wolności?”. Europoseł PO bohaterem propagandyLost in translation wersja polska. Białoruska państwowa agencja prasowa BiełTA przetłumaczyła "zaginął" w komunikacie 16 DZ jak "zginął" i podaje, że Polacy "próbują ukryć dezercję żołnierza, rozpowszechniając fake newsy o jego śmierci"�� pic.twitter.com/wHAySVcNp7
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) December 17, 2021
— Marek (@MarekStoL) December 17, 2021
Zobacz także: Zaginął żołnierz? Jest oświadczenie 16 DywizjiKGB i pogranicznicy b-ruscy to spadkobiercy sowieckiego KGB. Wiedzą jak skłonić do mówienia tego, co chcą
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) December 17, 2021