Upamiętnienie ofiar stanu wojennego. Szokująca postawa posłów PO i Konfederacji

Sejm podjął uchwałę ws. upamiętnienia ofiar stanu wojennego w 40. rocznicę jego wprowadzenia. Z 432 głosujących tylko 405 było za. Przeciw był 1 poseł, a wstrzymało się 26 parlamentarzystów (w tym przedstawiciele PO, Lewicy i Konfederacji).

„Sejm składa najgłębszy hołd poległym za wolną Polskę i za Solidarność oraz wyraża najwyższy szacunek dla wszystkich, którzy zdobyli się na odwagę, żeby przeciwstawiać się uruchomionej 13 grudnia 1981 r. kolejnej machinie zniewolenia narodu polskiego” – głosi podjęta przez Sejm uchwała.

Dokument przypomina, że „przed 40 laty, 13 grudnia 1981 r., wojskowa junta z Wojciechem Jaruzelskim na czele wprowadziła w Polsce stan wojenny".

Jak napisano, „ten akt zdrady i wojny przeciw własnemu narodowi został narzucony formalnie uchwałą Rady Państwa, a następnie poparty przez Sejm PRL”.

„Były to tylko fasadowe zasłony dla dyktatury sprawowanej przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą. Wprowadzenie stanu wojennego to desperacka próba ocalenia komunistycznej władzy i realizacja decyzji Związku Sowieckiego, że ustanowione przez nich władze PRL mają same rozprawić się z Solidarnością – podkreślono.

Zobacz także:   Morawiecki: Bez protestujących górników w stanie wojennym nie byłoby wolności

Przypomniano, że „w noc wprowadzenia stanu wojennego aresztowano i internowano tysiące członków Solidarności, intelektualistów oraz działaczy opozycji niepodległościowej i demokratycznej”.

„Zmilitaryzowano wiele instytucji i zakładów pracy, zablokowano łączność telefoniczną, wprowadzono cenzurę prywatnej korespondencji, zniesiono prawo do zgromadzeń, zrzeszania się i strajków, zawieszono działalność związków zawodowych oraz ograniczono wolność poruszania się. Następnie zlikwidowano organizacje dziennikarskie i artystyczne, m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich czy Związek Literatów Polskich” - wymienia uchwała.

Kto się wstrzymał, kto był przeciw?

„Pamięć bohaterom” – napisał na Twitterze poseł Bartłomiej Wróblewski z PiS. Zamieścił również zrzut ekranu pokazujący, że nie wszyscy parlamentarzyści byli za upamiętnieniem ofiar stanu wojennego.

„Czy Platforma Obywatelska może wyjaśnić, czemu posłanka Klaudia Jachira i poseł Franciszek Sterczewski wstrzymali się przy uchwale Sejmu upamiętniającej ofiary pacyfikacji kopalni Wujek oraz pozostałe ofiary stanu wojennego?” – zapytał.

Zobacz także:   13 grudnia zapalmy "Światło Wolności"

Jedynym posłem, który zagłosował przeciw uchwale, był Zbigniew Ajchler, obecnie niezrzeszony, wcześniej związany z Platformą Obywatelską. 

26 posłów wstrzymało się od głosu. Było to 23 posłów Lewicy (R. Ajchler, Czarzasty, Czerniak, Gawkowski, Gdula, Iwaniak, Kotula, Kulasek, Kwiatkowski, Maciejewska, Pawliczak, Rozenek, Rutka, Scheuring-Wielgus, Senyszyn, Szczepański, Szejna, Śmiszek, Tomaszewski, Trela, Wieczorek, Wolski, Wontor), ale także dwójka posłów Koalicji Obywatelskiej - Klaudia Jachira i Franciszek Sterczewski oraz poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz.

Czy @Platforma_org moze wyjaśnić, czemu posłanka @JachiraKlaudia i poseł @f_sterczewski wstrzymali się przy uchwale Sejmu upamiętniającej ofiary pacyfikacji kopalni Wujek oraz pozostałe ofiary stanu wojennego?#PamięćBohaterom ������ pic.twitter.com/XYMo4LMVs1

— BartłomiejWróblewski (@bwroblewski) December 9, 2021

„Wstrzymałam się przy uchwale upamiętniającej ofiary pacyfikacji Kopalni Wujek oraz pozostałych ofiar stanu wojennego, bo nie zgadzam się na to, by w treści uchwały mówiącej o walce z komunizmem znalazł się Karol Wojtyła, a zabrakło Lecha Wałęsy" – napisał w piątek rano na Twitterze Klaudia Jachira.

„To zakłamywanie historii" – oceniła.

Wstrzymałam się przy uchwale upamiętniającej ofiary pacyfikacji Kopalni "Wujek" oraz pozostałych ofiar stanu wojennego, bo nie zgadzam się na to, by w treści uchwały mówiącej o walce z komunizmem znalazł się Karol Wojtyła, a zabrakło Lecha Wałęsy. To zakłamywanie historii.

— Klaudia Jachira (@JachiraKlaudia) December 10, 2021

#stan wojenny #sejm #platforma obywatelska #konfederacja