Wstrząsająca relacja pani Moniki. Po tym jak w mediach społecznościowych pojawiły się zarzuty pod adresem największego poznańskiego squatu Rozbrat, zaczęły wypływać kolejne niepokojące relacje. Pani Monika opisała, że kolektyw ukrywał nie jednego, ale trzech gwałcicieli. „Piszę to z ciężkim żalem. Jako młoda osoba mieszkająca kiedyś w Poznaniu i bywająca na Rozbracie miałam okazję widzieć i słyszeć tam różne rzeczy. Nie bywałam tam często, ale wiele znajomych osób, które bywały tam regularnie doświadczyły ze strony osób mieszkających tam czy związanych z kolektywem Rozbrat bardzo niefajnych rzeczy” – przyznała autorka komentarza opublikowanego na <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=facebook" target="_blank">Facebooku</a></b>. <br><br> „Sprawa <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=gwałt" target="_blank">gwałtu</a></b> oczywiście jest najbardziej bulwersująca. Inne osoby doświadczyły tam aktów przemocy zarówno psychicznej, jak i fizycznej. W końcu przestały się tam udzielać i w ogóle tam bywać. Osoby, które stosowały przemoc, były to często osoby uzależnione od alkoholu. Ofiarą przemocy nie udzielono pomocy a sprawcy przemocy zostali pozostawieni w kolektywie i niewysłani na żadną terapię. Niektóre osoby cały czas pozostają uzależnienie od alkoholu i nic z tym nie zamierzają robić” – wskazała pani Monika. <br><br> <h2>Homofobia i transfobia</h2> <br> Internautka przekazała również, że padają tam „homofobiczne i transfobiczne teksty”. „Jakoś dziwnym trafem na rozbracie osoby nieheteronormatywne, które tam bywały nagle przestawały się tam pojawiać. To chyba jest raczej wymowne” – oceniła. <br><br> „Podejście do osób chorujących psychicznie było też bardzo niefajne, zero wsparcia dla takich osób, a nawet nazywanie ogólnie osób chorych psychicznie przez osoby z kolektywu Rozbrat »psycholami, świrami«, sugerowanie, że są to osoby niebezpieczne itp. Chcę też podkreślić, że były to osoby, które znajdowały się pod stałą opieką psychiatry czy psychologa” – zaznaczyła. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> „Co do gwałtu, sprawa raczej znana w środowisku poznańskim. Wiem, że gwałcicieli, którzy byli związani z kolektywem Rozbrat, było co najmniej trzech. I mimo oskarżeń o gwałt, byli bronieni przez część osób z <b><a href="https://www.tvp.info/tag?tag=rozbrat" target="_blank">Rozbratu</a></b>. Teksty typu, że nie ma dowodów, że sprawca i ofiara byli tylko we dwoje, więc nie wiadomo, komu wierzyć. <strong>Więc osoby te funkcjonowały cały czas w środowisku poznańskim, były związane z kolektywem Rozbrat</strong>. A niby Rozbrat ma być bezpieczną przestrzenią dla każdego, jednak tak nie jest” – przyznała pani Monika. <br><br> Opisała także, że jeden z gwałcicieli był także pedofilem, o czym kolektyw wiedział. „Jedyne, co zrobił, to jak sam Rozbrat to komentuje, »dał ultimatum albo terapia, albo usunięcie z kolektywu«”. <br><br> <a href="/twoje-info"><img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" alt="Twoje INFO - kontakt z TVP INFO" title="Twoje INFO - kontakt z TVP INFO" width="100%" /></a> <br> „Inny gwałciciel i przemocowiec przebywa obecnie w Toruniu, gdzie prowadzi treningi sztuk walki i cały czas funkcjonuje w środowisku, choć ciążą na nim zarzuty kilku gwałtów. Jest broniony przez swoich kolegów ze środowiska między innymi Rozbratu. Oprócz gwałtów ma na sumieniu liczne akty przemocy wobec swoich byłych partnerek. Niektóre z jego ofiar znam osobiście i mam prawo im wierzyć. Sprawa jest tuszowana od dłuższego czasu a ofiary i osoby, które ośmielają się o tym mówić, są zastraszane i uciszane” – napisała. <bR><br> Dodała, że zmieniła dane, gdyż „obawia się ataków na swoją osobę”.