Klub PiS nie poprze projektu Lewicy o obowiązkowych szczepieniach przeciw COVID-19 – poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Przyznał zarazem, że powinny być dodatkowe zachęty do szczepień. Zapowiedział, że w poniedziałek prezydium Komitetu Politycznego PiS zajmie się m.in. sprawą Łukasza Mejzy.
W Europie trwa dyskusja nad obowiązkiem szczepień przeciw COVID-19, a niektóre kraje już zdecydowały się na taki krok. Pracownia SW Research na...
zobacz więcej
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami, że tego dnia spotyka się prezydium Komitetu Politycznego PiS.
Spotkanie, jak mówił, poświęcone będzie „bieżącej sytuacji”, zarówno wewnętrznym sprawom partii, jak i ogólnej sytuacji w tym temu, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej.
Zdecydowaliśmy o wstrzymaniu wystawiania certyfikatów szczepień po dawce przypominającej dla pacjentów zaszczepionych szczepionką Johnson &...
zobacz więcej
Wicemarszałek Sejmu został też zapytany, czy szczepienia przeciwko COVID-19 powinny być obowiązkowe.
– Obowiązkowe to za dużo powiedziane, ale powinniśmy robić wszystko, żeby tych szczepień było jak najwięcej – zaznaczył. Stąd ludzi powinno się zachęcać do szczepień, a „jeżeli zachęty nie pomogą, zachęcać również poprzez promowanie tych, którzy się zaszczepili” – przekonywał.
Pytany, czy PiS poprze projekt Lewicy o obowiązkowych szczepieniach, odpowiedział: „z pewnością nie poprzemy”.
Terlecki przyznał także, że paszporty covidowe powinny być formą nagrody za to, że ktoś się zaszczepił, czyli np. dawać możliwości, których nie mają niezaszczepieni. – Ale to kwestia szerokiej dyskusji, która jest przed nami, ale miejmy nadzieję, że ta czwarta fala pandemii opada – mówił.