
Jesteśmy świadomi zagrożeń, które płyną ze wschodu; jesteśmy przygotowani – podkreślił w niedzielę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Jak zaznaczył, wzmacniane jest wojsko polskie, a celem jest to, aby liczyło 300 tysięcy żołnierzy. Minister na antenie TVP Info mówił również o sytuacji na granicy z Białorusią i koncercie „Murem za polskim mundurem” zorganizowanym przez Telewizję Polską przy wsparciu Ministerstwa Obrony Narodowej.
Trzy dni dali białoruscy funkcjonariusze migrantom przebywającym w pobliżu przejścia w Bruzgach na przebicie się do Polski. W przeciwnym razie...
zobacz więcej
Zobacz także: Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo
Minister w TVP Info zapytany został m.in. o informacje niemieckiego dziennika „Bild”, który pisał w sobotę, że poznał szczegółowe plany rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Zgodnie z nimi Rosja w trzech etapach miałaby zająć około dwóch trzecich terytorium Ukrainy. Według gazety prezydent Władimir Putin jeszcze nie zdecydował, czy plany będą realizowane.
Błaszczak, na pytanie, na ile jest to realne zagrożenie, odparł: „Jesteśmy przygotowani na wszelakie zagrożenia, które płyną ze wschodu. Przygotowujemy się i to jest proces”. „Jeżeli chodzi o (te) zagrożenia, (...) my jesteśmy tego świadomi. Formacja polityczna, Prawo i Sprawiedliwość jest tego świadome. To śp. Lech Kaczyński w Gruzji w 2008 roku mówił: wówczas Gruzja, potem Ukraina, potem państwa nadbałtyckie, a potem być może Polska”– powiedział szef MON.
Zapewnił, że od 2015 roku wzmacniane jest wojsko polskie. Cel – jak dodał – to, by liczyło ono 300 tys. żołnierzy i było wyposażone w jak najnowocześniejszy sprzęt.
Zobacz także: Niemcy sfederalizują UE? Zaskakująca opinia posła PO. „Trafi po tym na dywanik” [WIDEO]
Niemieccy liberałowie z FDP (Wolna Partia Demokratyczna) zdecydowaną większością głosów zaaprobowali w niedzielę umowę koalicyjną z...
zobacz więcej