
Analiza nagrań z kamer rejestrujących przebieg obrad Sejmu potwierdza, że posłanki: KP-PSL – Bożena Żelazowska oraz KO – Iwona Hartwich, choć były obecne na sali posiedzeń, nie wzięły udziały w głosowaniu ws. powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii – przekazało Centrum Informacyjne Sejmu.
Wspólna lista PiS, Solidarnej Polski i Konfederacji mogłaby liczyć na 37 proc. głosów; to mniej niż samodzielny wynik Prawa i Sprawiedliwości,...
zobacz więcej
Sejm głosował w czwartek nad wnioskami (KO, Lewicy i Polski 2050) o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu autorstwa posłów PiS w sprawie powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii. Prawu i Sprawiedliwości udało się jednak obronić projekt jednym głosem.
Za jego odrzuceniem głosowało bowiem 204 posłów, przeciw było 205. Podczas głosowania nieobecnych było między innymi siedmioro posłów KO: Magdalena Filiks, Kinga Gajewska, Riad Haidar, Maciej Lasek, Aleksander Miszalski, Sławomir Piechota oraz Iwona Śledzińska-Katarasińska.
Również posłanka KP-PSL Bożena Żelazowska poinformowała, że nie udało jej się oddać głosu ze względu na błąd systemu do głosowania.Szanowni Państwo. Uprzejmie informuję, że uczestniczyłam w tym głosowaniu. System nie zadziałał. Wystosowałam do Pani marszałek Witek odpowiednie pismo w tej sprawie. Jestem ostatnią osobą, która poparłaby ten haniebny projekt Pana Wróblewskiego. Serdecznie pozdrawiam. IH
— Iwona Hartwich (@iwonahartwich) December 2, 2021
— Bożena Żelazowska (@Bozenazelazowsk) December 2, 2021W piątek wieczorem do sprawy Hartwich i Żelazowskiej odniosło się Centrum Informacyjne Sejmu. W komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej izby, przekazano, że na wniosek marszałek Sejmu Elżbiety Witek materiały wideo z sali posiedzeń „zostały poddane weryfikacji”.