Andrzej Duda: Grupa V4 i cała Europa popiera Polskę w walce z kryzysem migracyjnym

W poniedziałek w Budapeszcie odbył się szczyt Grupy Wyszehradzkiej, w którym udział wzięli prezydenci Polski, Węgier, Czech i Słowacji. – Padły bardzo ważne deklaracje odnośnie kryzysu migracyjnego, do którego doprowadził reżim Łukaszenki. Sygnały wsparcia dla naszego kraju płyną z całej Europy – powiedział w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP Info prezydent Andrzej Duda.

Podczas poniedziałkowego spotkania prezydenci państw grupy V4 przyjęli wspólną deklarację. – Wyraźnie pokazaliśmy, kto jest odpowiedzialny za kryzys i kto traktuje migrantów nieludzki sposób. To reżim Łukaszenki. Dodatkowo przedstawiciele pozostałych państw zadeklarowali wsparcie dla naszych służb, które pilnują nie tylko bezpieczeństwa Polski, ale także Unii Europejskiej i wschodniej flanki NATO – powiedział prezydent.

Prezydent w TVP Info: Polska ma pełne poparcie wobec działań na granicy

Duda podkreślił, że nie tylko kraje, z którymi Polska od dawna utrzymuje przyjacielskie stosunki, przesyłają nam wyrazy wsparcia w związku z kryzysem migracyjnym wywołanym przez białoruski reżim.

– Nasze działania mają pełne poparcie. W czwartek rozmawiałem z sekretarzem generalnym NATO. Zwróciłem mu uwagę na szczególne znaczenie przesmyku suwalskiego w kontekście obecnego kryzysu, a także w ewentualnym przypadku zagrożenia militarnego. Później szef NATO był z wizytą w państwach bałtyckich. To niezwykle ważne, bo takie gesty budują poczucie bezpieczeństwa w tej części Europy – mówił prezydent na antenie TVP Info.

Duda: Działania opozycji szkodliwe dla Polski

Działania przedstawicieli opozycji, którzy na granicy organizowali happeningi, a także sprzeciwiali się budowie muru, prezydent nazwał „szkodliwymi dla Polski”.

– To głosy nieodpowiedzialne, niektórzy próbują budować sobie w ten sposób swoją popularność. Musimy dbać o bezpieczeństwo Polaków, a to zapewniają funkcjonariusze Straży Granicznej czy policji. Dlatego wprowadziliśmy stan wyjątkowy, aby służby mogły w spokoju pracować. Ponad 10 milionów Polaków oddało na mnie głos w wyborach prezydenckich. Wiem, jakie są ich oczekiwania. Polacy chcą czuć się bezpiecznie – podkreślił.

Duda pytany był także o zagrożenie ewentualną rosyjską agresją na Ukrainę. Prezydent stwierdził, że Europa nie jest zainteresowana zaostrzeniem kursu wobec Rosji, a jako przykład takie działania podał budowę Nord Stream 2.

– Widzimy, jak w tym przypadku zachowywali się Niemcy. To oni parli ku temu, aby gazociąg został ukończony. A to inwestycja niezwykle szkodliwa nie tylko dla naszego regionu, ale także dla całej UE, bo w sposób istotny wzmacnia monopol Gazpromu – kontynuował prezydent, dodając, że „różnego rodzaju lobbingi finansowe i polityczne nie dopuściły do tego, aby taką inwestycję zablokować”.

Prezydent odniósł się także do obecnych relacji z Unią Europejską.

– Eurokraci, którzy atakują Polskę, powinni dostrzec, że to my bronimy takich krajów jak Niemcy czy Holandia przed zalewem migrantów. Przecież oni otwarcie przyznają, że ich celem nie jest Polska, jesteśmy dla nich tylko krajem tranzytowym. My jesteśmy odpowiedzialnym członkiem Unii Europejskiej i wywiązujemy się ze swoich zobowiązań, dbając o szczelność granicy – kontynuował prezydent.

Duda: Konflikt z TSUE to wojna ideologiczna

Konflikt na linii polski rząd – TSUE Duda nazwał „wojną ideologiczną, którą Polsce wydała część establishmentu”.

– Mamy zupełnie inny punkt widzenia na wiele kwestii ideologicznych. Do tego swoje robią osobiste wpływy środowiska sędziowskiego, które czuje się zagrożone istnieniem takich organów jak Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego – stwierdził prezydent.

Prezydent odniósł się także do pandemii koronawirusa. Wyraził swój sprzeciw wobec daleko idącym restrykcjom, tłumacząc, że „Polacy zdecydowali się na szczepienia, aby móc się cieszyć normalnością”. – Wprowadzenie poważnych ograniczeń mogłaby jego zdaniem tłumaczyć tylko „nowa mutacja COVID-19, przed którą nie chroniłaby szczepionka – uzupełnił.

Gość TVP Info wyznał także, że dwukrotnie przyjął już szczepionkę, a „w ciągu dwóch najbliższych tygodni” ma przyjąć trzecią dawkę. Prezydent jednak wyraził jasny sprzeciw wobec powszechnemu obowiązkowi szczepień.

– Znam polski charakter. Obowiązek przyjęcia szczepionki wywołałby wielki społeczny opór – stwierdził.

#andrzej duda #grupa v4 #grupa wyszehradzka #szczyt