Kontrowersje wokół słynnego plebiscytu. Robert Lewandowski powinien właśnie szykować miejsce na półce dla drugiej statuetki najlepszego piłkarza świata. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Polak znów – niestety – plebiscytu „France Football” nie wygra. Nie wygra, bo... nie jest Messim. Kryteria wyboru najlepszego piłkarza świata są niejasne. Lub – ściślej – po prostu ich nie ma. 180 dziennikarzy, po jednym z każdego kraju, głosuje wedle uznania, kreując się wyłącznie własnym widzimisię. <br /><br /> Nieoficjalnie promuje się „zwycięzców”. To dlatego w 2006 roku wygrał Fabio Cannavaro (Włosi zostali mistrzami świata), a w 2018 triumfował Luka Modrić (Chorwacja na mundialu była druga, ale Real Madryt wygrał Ligę Mistrzów). Czy byli w tamtym czasie, w liczącym się okresie, najlepszymi piłkarzami świata? Wątpliwe. Przyjęło się jednak, że w roku tzw. wielkich turniejów nagradzani są ci, którzy coś na nich wygrywają. <br /><br /> To stąd nieco absurdalne pomysły, by promować Jorginho – mistrza Europy z Włochami i triumfatora Ligi Mistrzów z Chelsea. Postać ważną, ale w żadnym razie nie pierwszoplanową. Najlepszy piłkarz świata? Nigdy nim nie był, nie jest i nie będzie, ale można zaryzykować stwierdzenie, że wielu głosujących – zwłaszcza tych „egzotycznych” – umieści go nawet na pierwszym miejscu w swoich kartach do głosowania. <br /><br /> Być może zrobi to Hafiz Marikar, dziennikarz ze Sri Lanki, który rok w rok – prawdopodobnie nieświadomie – obnaża absurdy plebiscytu „France Football”. Próżno bowiem w jego wskazaniach szukać jakiejkolwiek logiki... <center> <blockquote class="twitter-tweet" data-conversation="none"><p dir="ltr" lang="in">Ekspert.<a href="https://twitter.com/hashtag/BallonDor?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#BallonDor</a> <a href="https://t.co/fwFbHdrCir">pic.twitter.com/fwFbHdrCir</a></p>— Twój Bukmacher 🌞 (@TotolotekPL) <a href="https://twitter.com/TotolotekPL/status/1201793701674176512?ref_src=twsrc%5Etfw">December 3, 2019</a></blockquote> <script async="" charset="utf-8" src="https://platform.twitter.com/widgets.js"></script> </center> Głos Marikara, który – niewykluczone – piłkę śledzi wyłącznie pobieżnie, nękany m.in. ograniczonym dostępem do transmisji najlepszych lig świata czy różnicą czasu, waży tyle samo co głos dziennikarzy z Hiszpanii, Anglii, Francji czy Niemiec. I nic nie można z tym zrobić, nawet jeśli wszyscy dookoła widzą, że takie „kontrowersyjne” (?) wybory psują plebiscyt. Zwłaszcza, że jest ich więcej. Dziennikarz z Turkmenistanu na drugim miejscu w zeszłym roku umieścił Frenkiego de Jonga, na trzecim Sergio Aguero, a na czwartym Riyada Mahreza.<h2>„Le Cabaret”</h2><br /> Robert Lewandowski pobił w poprzednim sezonie rekord Gerda Muellera (strzelił 41 goli w Bundeslidze), który wielu uznawało za niemożliwy do pobicia. W 2021 roku trafił do siatki już ponad 60 razy, był najlepszym piłkarzem reprezentacji Polski podczas nieudanych mistrzostw Europy, omijają go kontuzje, od kilkudziesięciu miesięcy utrzymuje równą, wysoką formę, jest wzorem ciężkiej pracy i najlepszym piłkarzem jednego z trzech najlepszych klubów świata. Za mało, by wygrać? Wszystko wskazuje na to, że tak. <br /><br /> Profil Bundesligi śledzą na Twitterze nieco ponad 2 mln osób. La Liga – ponad 7 mln. Premier League – prawie 30. To inny świat. Piłkarze Brighton warci są tyle, co niektóre gwiazdy Bayernu. Przeciętny kibic w Azji, na największym i najważniejszym przecież rynku, może kojarzyć bramkarza Leicester czy Wolverhampton, ale pewnie nie wymieniłby więcej niż trzech drużyn grających w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Wychodzi więc na to, że bardziej niż to, JAK kto gra, liczy się, GDZIE gra. I gdzie błyszczy. <br /><br /> Idąc dalej „twitterowym” szlakiem: Barcelonę śledzi tam 40 mln kibiców. PSG – 11 mln. Bayern – 5,7 mln. Instagram i Facebook tylko potwierdzają, że różnice są potężne. <br /><br /> Głosującym wystarczy więc byle pretekst, by na kartach wyżej umieścić nazwisko gwiazdy Barcelony, Manchesteru United czy Realu niż skromnego Polaka z Bayernu. Messi ten pretekst dał: zdobył w zeszłym roku pierwsze trofeum z reprezentacją, wygrywając Copa America. <br /><br /> A że w finale niespecjalnie pomógł zespołowi? Że zupełnie zgasł, a ciężar gry brali na siebie inni? Nieważne. Że próżno w Ameryce Południowej szukać wielu poważnych zespołów, a o sukces znacznie łatwiej niż choćby na Starym Kontynencie? Że turniej rozgrywany był przy pustych trybunach, w mocno „spacerowym” tempie, na – delikatnie rzecz ujmując – nie najwyższym poziomie? To wszystko zdaje się nie mieć znaczenia. <center><br> <iframe width="100%" height="450" src="https://www.youtube.com/embed/Y3GA74CGpJU" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe> </center><br> Robert Lewandowski, z racji swojej narodowości, rok po roku – zwłaszcza w latach parzystych, gdy rozgrywane są mistrzostwa Europy lub świata – stoi więc na przegranej pozycji. Możemy oczywiście się łudzić, że Polacy zaskoczą, że awansujemy na mundial w Katarze, a tam sensacyjnie osiągniemy co najmniej półfinał, ale... nie róbmy tego. <br /><br /> Poza tym: nawet świetny wynik z kadrą nie musi przynieść korzystnego rozstrzygnięcia. Pamiętamy przecież rok 2016. Polska awansowała do ćwierćfinału mistrzostw Europy, „Lewy” zdobył z Bayernem potrójną koronę w Niemczech, strzelił 47 goli (więcej mieli tylko Messi, Ronaldo i Suarez) i choć na wygraną pewnie nie liczył, mógł spodziewać się co najmniej powtórzenia osiągnięcia sprzed roku (był wówczas czwarty). Zamiast tego, zajął... 16. miejsce. Wyprzedził go m.in. Arturo Vidal (wygrał, a jakże, Copa America) czy Rui Patricio, mistrz Europy z Portugalią. Sam Lewandowski zareagował na wyniki w jedyny słuszny sposób... <center> <blockquote class="twitter-tweet"><p dir="ltr" lang="es">le cabaret</p>— Robert Lewandowski (@lewy_official) <a href="https://twitter.com/lewy_official/status/808399789700349952?ref_src=twsrc%5Etfw">December 12, 2016</a></blockquote> <script async="" charset="utf-8" src="https://platform.twitter.com/widgets.js"></script> </center> Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Złotą Piłkę za ostatnich 12 miesięcy wygra Lionel Messi. To nic, że Barcelona nie zdobyła mistrzostwa Hiszpanii, z Ligi Mistrzów odpadła szybko, a w Paryżu Argentyńczyk jest cieniem piłkarza – nazywa się Messi i wygrał Copa America. To wystarczy.<h2>Nagroda z klocków</h2><br /> W całym tegorocznym zamieszaniu nie można zapominać o tym, że... „Lewy” jedną Złotą Piłkę powinien już mieć. W zeszłym roku. Z powodu pandemii część rozgrywek została na moment zawieszona, ale koniec końców wyłoniono przecież triumfatora Ligi Mistrzów (został nim Bayern, z Polakiem w składzie) i mistrzów większości lig. „Większości”, bo z sobie tylko znanych przyczyn białą flagę dość szybko wywiesili Francuzi. Ligue 1 nie czekało na rozwój sytuacji, rozgrywki przerwano, a skoro tak, to i „France Football” ogłosiło, że nagrody nie przyzna. Zrobili to wszyscy inni, Lewandowski w każdym plebiscycie deklasował konkurencję, Złotą Piłkę też wygrałby w cuglach, ale... musiał zadowolić się nagrodą z klocków. <center><br /> <blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-permalink="https://www.instagram.com/p/CHak_NrB-ts/?utm_source=ig_embed&utm_campaign=loading" data-instgrm-version="13" style=" background:#FFF; border:0; border-radius:3px; box-shadow:0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width:540px; min-width:326px; padding:0; width:99.375%; width:-webkit-calc(100% - 2px); width:calc(100% - 2px);"><div style="padding:16px;"> <a href="https://www.instagram.com/p/CHak_NrB-ts/?utm_source=ig_embed&utm_campaign=loading" style=" background:#FFFFFF; line-height:0; padding:0 0; text-align:center; text-decoration:none; width:100%;" target="_blank"> <div style=" display: flex; flex-direction: row; align-items: center;"> <div style="background-color: #F4F4F4; border-radius: 50%; flex-grow: 0; height: 40px; margin-right: 14px; width: 40px;"></div> <div style="display: flex; flex-direction: column; flex-grow: 1; justify-content: center;"> <div style=" background-color: #F4F4F4; border-radius: 4px; flex-grow: 0; height: 14px; margin-bottom: 6px; width: 100px;"></div> <div style=" background-color: #F4F4F4; border-radius: 4px; flex-grow: 0; height: 14px; width: 60px;"></div></div></div><div style="padding: 19% 0;"></div> <div style="display:block; height:50px; margin:0 auto 12px; width:50px;"><svg height="50px" version="1.1" viewBox="0 0 60 60" width="50px" xmlns="https://www.w3.org/2000/svg" xmlns:xlink="https://www.w3.org/1999/xlink"><g fill="none" fill-rule="evenodd" stroke="none" stroke-width="1"><g fill="#000000" transform="translate(-511.000000, -20.000000)"><g><path d="M556.869,30.41 C554.814,30.41 553.148,32.076 553.148,34.131 C553.148,36.186 554.814,37.852 556.869,37.852 C558.924,37.852 560.59,36.186 560.59,34.131 C560.59,32.076 558.924,30.41 556.869,30.41 M541,60.657 C535.114,60.657 530.342,55.887 530.342,50 C530.342,44.114 535.114,39.342 541,39.342 C546.887,39.342 551.658,44.114 551.658,50 C551.658,55.887 546.887,60.657 541,60.657 M541,33.886 C532.1,33.886 524.886,41.1 524.886,50 C524.886,58.899 532.1,66.113 541,66.113 C549.9,66.113 557.115,58.899 557.115,50 C557.115,41.1 549.9,33.886 541,33.886 M565.378,62.101 C565.244,65.022 564.756,66.606 564.346,67.663 C563.803,69.06 563.154,70.057 562.106,71.106 C561.058,72.155 560.06,72.803 558.662,73.347 C557.607,73.757 556.021,74.244 553.102,74.378 C549.944,74.521 548.997,74.552 541,74.552 C533.003,74.552 532.056,74.521 528.898,74.378 C525.979,74.244 524.393,73.757 523.338,73.347 C521.94,72.803 520.942,72.155 519.894,71.106 C518.846,70.057 518.197,69.06 517.654,67.663 C517.244,66.606 516.755,65.022 516.623,62.101 C516.479,58.943 516.448,57.996 516.448,50 C516.448,42.003 516.479,41.056 516.623,37.899 C516.755,34.978 517.244,33.391 517.654,32.338 C518.197,30.938 518.846,29.942 519.894,28.894 C520.942,27.846 521.94,27.196 523.338,26.654 C524.393,26.244 525.979,25.756 528.898,25.623 C532.057,25.479 533.004,25.448 541,25.448 C548.997,25.448 549.943,25.479 553.102,25.623 C556.021,25.756 557.607,26.244 558.662,26.654 C560.06,27.196 561.058,27.846 562.106,28.894 C563.154,29.942 563.803,30.938 564.346,32.338 C564.756,33.391 565.244,34.978 565.378,37.899 C565.522,41.056 565.552,42.003 565.552,50 C565.552,57.996 565.522,58.943 565.378,62.101 M570.82,37.631 C570.674,34.438 570.167,32.258 569.425,30.349 C568.659,28.377 567.633,26.702 565.965,25.035 C564.297,23.368 562.623,22.342 560.652,21.575 C558.743,20.834 556.562,20.326 553.369,20.18 C550.169,20.033 549.148,20 541,20 C532.853,20 531.831,20.033 528.631,20.18 C525.438,20.326 523.257,20.834 521.349,21.575 C519.376,22.342 517.703,23.368 516.035,25.035 C514.368,26.702 513.342,28.377 512.574,30.349 C511.834,32.258 511.326,34.438 511.181,37.631 C511.035,40.831 511,41.851 511,50 C511,58.147 511.035,59.17 511.181,62.369 C511.326,65.562 511.834,67.743 512.574,69.651 C513.342,71.625 514.368,73.296 516.035,74.965 C517.703,76.634 519.376,77.658 521.349,78.425 C523.257,79.167 525.438,79.673 528.631,79.82 C531.831,79.965 532.853,80.001 541,80.001 C549.148,80.001 550.169,79.965 553.369,79.82 C556.562,79.673 558.743,79.167 560.652,78.425 C562.623,77.658 564.297,76.634 565.965,74.965 C567.633,73.296 568.659,71.625 569.425,69.651 C570.167,67.743 570.674,65.562 570.82,62.369 C570.966,59.17 571,58.147 571,50 C571,41.851 570.966,40.831 570.82,37.631"></path></g></g></g></svg></div><div style="padding-top: 8px;"> <div style=" color:#3897f0; font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; font-style:normal; font-weight:550; line-height:18px;"> Wyświetl ten post na Instagramie.</div></div><div style="padding: 12.5% 0;"></div> <div style="display: flex; flex-direction: row; margin-bottom: 14px; align-items: center;"><div> <div style="background-color: #F4F4F4; border-radius: 50%; height: 12.5px; width: 12.5px; transform: translateX(0px) translateY(7px);"></div> <div style="background-color: #F4F4F4; height: 12.5px; transform: rotate(-45deg) translateX(3px) translateY(1px); width: 12.5px; flex-grow: 0; margin-right: 14px; margin-left: 2px;"></div> <div style="background-color: #F4F4F4; border-radius: 50%; height: 12.5px; width: 12.5px; transform: translateX(9px) translateY(-18px);"></div></div><div style="margin-left: 8px;"> <div style=" background-color: #F4F4F4; border-radius: 50%; flex-grow: 0; height: 20px; width: 20px;"></div> <div style=" width: 0; height: 0; border-top: 2px solid transparent; border-left: 6px solid #f4f4f4; border-bottom: 2px solid transparent; transform: translateX(16px) translateY(-4px) rotate(30deg)"></div></div><div style="margin-left: auto;"> <div style=" width: 0px; border-top: 8px solid #F4F4F4; border-right: 8px solid transparent; transform: translateY(16px);"></div> <div style=" background-color: #F4F4F4; flex-grow: 0; height: 12px; width: 16px; transform: translateY(-4px);"></div> <div style=" width: 0; height: 0; border-top: 8px solid #F4F4F4; border-left: 8px solid transparent; transform: translateY(-4px) translateX(8px);"></div></div></div> <div style="display: flex; flex-direction: column; flex-grow: 1; justify-content: center; margin-bottom: 24px;"> <div style=" background-color: #F4F4F4; border-radius: 4px; flex-grow: 0; height: 14px; margin-bottom: 6px; width: 224px;"></div> <div style=" background-color: #F4F4F4; border-radius: 4px; flex-grow: 0; height: 14px; width: 144px;"></div></div></a><p style=" color:#c9c8cd; font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; line-height:17px; margin-bottom:0; margin-top:8px; overflow:hidden; padding:8px 0 7px; text-align:center; text-overflow:ellipsis; white-space:nowrap;"><a href="https://www.instagram.com/p/CHak_NrB-ts/?utm_source=ig_embed&utm_campaign=loading" style=" color:#c9c8cd; font-family:Arial,sans-serif; font-size:14px; font-style:normal; font-weight:normal; line-height:17px; text-decoration:none;" target="_blank">Post udostępniony przez Robert Lewandowski (@_rl9)</a></p></div></blockquote> <script async="" src="//www.instagram.com/embed.js"></script></center> <br> – Jestem przeciwko Złotej Piłce, ta nagroda za bardzo siedzi piłkarzom w głowie. Widzieliśmy wielu, którzy myślą tylko o sobie, ponieważ mają obsesję na jej punkcie, przestają myśleć o występie całej drużyny. Piłka nożna to sport zespołowy, a już w tym momencie żyjemy w świecie, w którym wszystko jest zindywidualizowane - mówił o nagrodzie Arsene Wenger, któremu wtórował... Jose Mourinho. – Od lat widzimy, że rola drużyny słabnie, a sport koncentruje się na indywidualności – przekonywał Portugalczyk, wówczas jeszcze trenujący Chelsea. <br /><br /> Lewandowski w wielu wywiadach przekonywał, że nagrody indywidualne się dla niego nie liczą, że są tylko „przyjemnym dodatkiem”. Pozostaje wierzyć, że naprawdę tak jest. 29 listopada i tak zapisze się w dziejach polskiej piłki – dotąd tylko Kazimierz Deyna (1974 rok) i Zbigniew Boniek (1982) stawali na podium plebiscytu „France Football” – obaj na najniższym stopniu. Drugie miejsce, które przypadnie Lewandowskiemu, będzie więc najlepszym w historii. <br /><br /> Sukces? Oczywiście, choć niesmak pozostanie. Zwłaszcza, jeśli półki w domu Lewandowskich do końca kariery Złotej Piłki się nie doczekają...