
Prezydent Warszawy przechodzi do wydatkowej ofensywy. We wtorek mieszkańcom stolicy zakomunikowano, że 120 mln złotych zostanie przeznaczone na budowę pieszo-rowerowej kładki przez Wisłę, a to nie wszystko. Rafał Trzaskowski chce też zorganizować w mieście Euro 2025 w piłce nożnej kobiet. Jednocześnie włodarz stolicy narzeka na rządzących, że odbierają mu kolejne miliony złotych, a niedawno podjął decyzję o wstrzymaniu przyjmowania nowych pacjentów w jednym ze szpitali.
Rafał Trzaskowski narzeka, że pieniądze na 500 Plus trafiają do miasta za późno. Oskarża o to ministra finansów. – Twierdzenie, że nie ma środków...
zobacz więcej
Trzaskowski poinformował na Twitterze o wniosku, jaki wystosował do prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy. Dotyczy on woli organizacji przez m.st Warszawa piłkarskich Mistrzostw Europy Kobiet w 2025 r. „Dziś oficjalnie zwróciłem się w tej sprawie do prezesa PZPN” – zakomunikował.
Rafał Trzaskowski zapowiedział, że wystawi rachunek wojewodzie mazowieckiemu Konstantemu Radziwiłłowi rachunek za sprzątnięcie przed Świętem...
zobacz więcej
I bynajmniej nie chodzi tu jedynie o koszty inwestycji: mieszkańcy alarmowali, że nietypowy most wpłynie na rzadkie gatunki zwierząt w obszarze Natura 2000.
Jeden z dziennikarzy niedawno wytykał jednak Trzaskowskiemu, czy Warszawa „nie ma co robić z pieniędzmi”, tylko budować „pomnik”, który prezydent chce po sobie zostawić.
Internauci przypominają inną z głośnych „inwestycji” za kadencji Trzaskowskiego – słynną „strefę relaksu” na placu Bankowym, która kosztowała blisko 1 mln zł.
Istotnie – prezydent stolicy i wiceszef PO przy każdej okazji powtarza, że sytuacja budżetowa miasta nie jest najlepsza. Wszystko oczywiście – jak wynika z narracji Trzaskowskiego – to wina rządu PiS.Była strefa relaksu z palet za milion na pustyni asfaltowej, będzie kładka donikąd za ponad 100 MILIONÓW PLN?!
— Artur Wosztyl (@WosztylArtur) November 15, 2021
Trzaskowski chce wydać 120 mln zł. Ucierpi obszar Natura 2000? https://t.co/L0Z5SrGEye #wieszwiecej